Francuscy antyterroryści zatrzymali dwóch młodych mieszkańców przedmieść Paryża. Mężczyźni opracowywali plany krwawego ataku w Boże Narodzenie; islamiści chcieli zaatakować przechodniów w najbardziej zatłoczonych miejscach uzbrojeni w noże.
W środę dziennik „Le Parisien” poinformował, że Dyrekcja Generalna Bezpieczeństwa Wewnętrznego ujęła przygotowujących się do zamachu dżihadystów. Dwudziestotrzyletni mężczyźni trafili do aresztu, po tym jak służby dowiedziały się, że planowali urządzić we francuskiej stolicy rzeź podczas Świąt Bożego Narodzenia. Do ataku miało dojść w centrach handlowych i kampusach, niedoszli terroryści jako narzędzie zbrodni chcieli wykorzystać noże.
Ich przedsięwzięcie zdekonspirowano 3 grudnia, jednak informacja o aresztowaniu przedostała się do opinii publicznej dopiero pięć dni później. Jak podkreśla dziennik „Le Parisien”, wiadomość o niedoszłym zamachu otrzymali od anonimowego informatora.
W domu mężczyzn znaleziono materiały propagandowe Państwa Islamskiego. Jak podaje PAP, Jeden z zatrzymanych, „znany ze swojej radykalnej postawy”, przyznał się do planowania masowego morderstwa. Powiedział on również, że wraz z kolegą pragnęli umrzeć jako męczennicy.