Pierwsza Dama Francji udzieliła dla magazynu Elle pierwszego wywiadu po wprowadzeniu się do Pałacu Elizejskiego. - Jedyna wada Emmanuela to fakt, że jest ode mnie młodszy! - tak powiedziała o swoim mężu 64-letnia Brigitte Macron.
– On jest świeży, ja mam zmarszczki - powiedziała o swoim 39- letnim mężu Pierwsza Dama Francji. Brigitte Macron zaznaczyła jednak, że gdyby nie zdecydowała się go poślubić, to zmarnowałaby swoje życie, bo chodzi o mężczyznę, dzięki któremu przytrafiają jej się "nadzwyczajne rzeczy".
Brigitte Macron potwierdziła też, że wbrew wcześniejszym, nieoficjalnym doniesieniom, nie będzie otrzymywała wynagrodzenia, mimo że jej działalność charytatywna jako Pierwszej Damy Francji będzie znacznie bardziej oficjalna niż w przypadku jej poprzedniczek.
Do informacji publicznej podawany będzie jej codzienny rozkład zajęć oraz sumy, które będzie wydawała z kasy Pałacu Elizejskiego.