Przejdź do treści
Bilans Łukaszenki to dziesiątki tysięcy zatrzymanych. W Europie od dekad nie było takich represji
PAP/EPA/STR

Ponad 2400 spraw karnych, ponad 1000 osób objętych postępowaniem lub już skazanych, 325 więźniów politycznych i ponad 34 tys. zatrzymanych od sierpnia ubiegłego roku – to bilans represji na Białorusi. Niezależna gazeta internetowa Nasza Niwa pisze o największych represjach w Europie od 40 lat.

Obrońcy praw człowieka z centrum Wiasna informują o 1002 osobach, wobec których toczą się postępowania karne uznane za motywowane politycznie lub które już zostały skazane. Spośród nich 325 uznano za więźniów politycznych. Od sierpnia zatrzymano ponad 34 tysięcy osób.

Aktywiści zastrzegają, że nie są to całkowite liczby, ponieważ skala represji jest zbyt duża, by wolontariusze mogli je skutecznie monitorować.
Od sierpnia 2020 r. wszczęto 2407 postępowań karnych „związanych z ekstremizmem” – informował o tym jeszcze 4 marca przewodniczący białoruskiego Komitetu Śledczego Iwan Naskiewicz. Sprawy o „charakterze ekstremistycznym” to określenie stosowane przez władze na postępowania związane z polityką i protestami.

Aresztowania aktywistów i dziennikarzy

Nasza Niwa przypomina o pozbawionych wolności już od maja i czerwca ubiegłego roku oponentów Łukaszenki – Siarhieju Cichanouskim, Wiktarze Babaryce, Pawle Siewiaryńcu czy Mikole Statkiewiczu. Za kratami przebywają blogerzy, aktywiści, współpracownicy byłych kandydatów do udziału w wyborach prezydenckich.

Za kratami przebywa 12 dziennikarzy. W kraju praktycznie zlikwidowano niezależną prasę drukowaną, niezależnej telewizji i radia nie ma od 1996 r. – wymienia Nasza Niwa.

Represje dotykają elit intelektualnych

Do 28 marca zatrzymano na tle politycznym ponad 34 tys. ludzi, najwięcej – w ciągu pierwszych dni po wyborach 9-12 sierpnia, w październiku i listopadzie ubiegłego roku, ale zatrzymania trwają do dziś. W lutym było to co najmniej 511 osób, w marcu – nie mniej niż 1139.
Represje dotknęły środowiska akademickie i studentów, lekarzy oraz biznes.

9 sierpnia 2020 r. na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie, które oficjalnie wygrał Alaksandr Łukaszenka z wynikiem 80,1 proc. Jeszcze w trakcie kampanii wyborczej zaczęły się zatrzymania oponentów tego polityka. Po wyborach, na fali masowych protestów, represje osiągnęły masową skalę.

PAP

Wiadomości

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Polak, który twierdził, że walczył dla grupy Wagnera na Ukrainie, usłyszał wyrok

Katarzyna Piter zagra w finale debla

Łazarski: obecny rząd niszczy wiarygodność Polski wobec naszych sojuszników [wideo]

Rybakina ma nowego trenera. To słynny Chorwat

Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy

Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"

Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy

Najnowsze

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji