Robert Lewandowski rzadko kiedy zawodzi nadzieje kibiców. Tak było i dziś - polski snajper zdobył w meczu przeciwko Kolonii trzy bramki. W lidze niemieckiej nasz rodak ma już na koncie 300 trafień, a nic nie wskazuje na to, aby na tej liczbie miał poprzestać.
Dzisiejszy mecz był dla obecnych mistrzów Niemiec formalnością. Bayern Monachium pokonał FC Köln 4:0. Trzy z czterech bramek zdobył dla Monachijczyków kapitan reprezentacji Polski - Robert Lewandowski.
Gole strzelone w Kolonii miały szczególne znaczenie dla polskiego snajpera - trzecia z z nich bowiem była trzechsetną w dorobku Lewandowskiego w Bundeslidze.
???????????? ????????????????????????????????????????-???????????????? für @lewy_official! ????????#KOEFCB #FCBayern #MiaSanMia pic.twitter.com/nHnO8WMKPF
— FC Bayern München (@FCBayern) January 15, 2022
Grad bramek to więc dla „Lewego" nie pierwszyzna. W tym sezonie Polak znajduje się na szczycie najskuteczniejszych strzelców w Niemczech z 23 trafieniami na koncie. Wszystko wskazuje na to, że będzie ich jeszcze więcej.
Bieżące rozgrywki to już dziesiąty sezon, w którym nasz napastnik przekroczył granicę 20 goli w sezonie.
A resounding win from @FCBayernEN as they put FC Koln to the sword.
— Bundesliga English (@Bundesliga_EN) January 15, 2022
3x ⚽️ @Lewy_official
2x ????️ @esMuellerT_
2x ????️ @Leroy_Sane
1x ???? @CorentinTolisso #KOEFCB pic.twitter.com/9FUHObP2FT
W ubiegłym roku, Lewandowski pobił wieloletni rekord legendy niemieckiej piłki - Gerda Muellera, zdobywając aż 41 bramek w sezonie niemieckiej ligi. Polak jest na dobrej drodze, aby zdobyć kolejne wielkopomne osiągnięcie - aby znaleźć się na pierwszym miejscu najlepszych strzelców w historii Bundesligi, potrzeba mu jeszcze 65 trafień.
Bayern Monachium po dzisiejszym meczu umocnił się na prowadzeniu. Bawarczycy mają sześć punktów przewagi nad Borussią Dortmund. W następnej kolejce, mistrzowie Niemiec zagrają na wyjeździe z byłym już klubem Krzysztofa Piątka - Herthą Berlin.