Kamil Stoch wygrał kwalifikacje do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Nasz zawodnik świetnie spisywał się także na treningach. Jeden wygrał, a w kolejnym był drugi. - Piątki zazwyczaj są fajne, bo to początek weekendu - śmiał się Stoch.
"Ja uwielbiam tu skakać! To dla mnie szczęśliwy obiekt, dodaje ogromnej energii. Sama skocznia po przebudowie jest super" - zaznaczył Stoch.
"Mam nadzieję, że mam jeszcze rezerwy, które pozwolą na to, aby moje skoki były dłuższe i ładniejsze. Z takim przekonaniem i myślą przystąpię do zawodów w Zakopanem" - zadeklarował Stoch.
"Mamy świetną drużynę, wszyscy wiemy, co mamy robić. Ale może się przecież zdarzyć, że wynik nie będzie zgodny z naszymi oczekiwaniami. Takie sytuacje się zdarzają" – wyjaśnił.
- Patrząc na to, co się działo na skoczni i ilu kibiców zasiadło na trybunach, to śmiało mogę stwierdzić, że to będzie wspaniały weekend w Zakopanem. Zresztą jak zawsze - powiedział Stoch.
- Do tego konkursu podejdziemy bardzo podbudowani tym, co zobaczyliśmy na skoczni. Będzie pozytywnie - zapowiedział Stoch.
W sobotę w Zakopanem odbędzie się konkurs drużynowy (16:00). Rywalizację indywidualną zaplanowano na niedzielę. Jej początek o 16:00.