Co prawda był to tylko mecz towarzyski, w którym trener Adam Nawałka ćwiczył nowe ustawienie, to kibice i tak mogą czuć się zawiedzeni. Polska przegrała w towarzyskim meczu z Nigerią 0:1.
Polacy przegrali mecz przed własną publicznością na stadionie we Wrocławiu. Zwycięska bramka padła w 62. minucie spotkania. Zdobył ją po rzucie karnym Victor Moses. „Jedenastkę” zasądzono po rzekomym "faulu" Marcina Kamińskiego. Sytuacja była bardzo kontrowersyjna. Wcześniej sędzie nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Polskę.
Część zawodników i dziennikarzy zwracała uwagę, że sytuacja z odgwizdanym faulem była wyjątkowo kontrowersyjna. – Wiadomo, że Nigeria ma w swoich szeregach naprawdę dobrych zawodników. Wykorzystali sytuację, która chyba nie powinna być odgwizdana. Pytałem sędziów o tę sytuację. W Premier League każdy zawodnik ma jakąś swoją opinię. Victor Moses zawsze szuka kontaktu i chciałem wiedzieć, jak arbiter widział tę sytuację – stwierdził Łukasz Fabiański.
Z mecz był chwalony Dawid Kownacki:
"Przede wszystkim szybkość, ruchliwość, zadziorność, absolutny brak kompleksów. Kownacki w niczym nie przypominał zaokrąglonego zawodnika, którego pamiętamy z Lecha Poznań" – wskazuje portal sport.pl.