SP apeluje do Ruchu Narodowego i partii Gowina o wspólny start w eurowyborach
Zbigniew Ziobro w Krakowie, Jacek Kurski w Warszawie, Beata Kempa na Dolnym Śląsku - to niektóre "jedynki" list do europarlamentu, zaprezentowane na sobotniej konwencji wyborczej SP. - Druga połowa "jedynek" czeka - powiedział Tadeusz Cymański, apelując do Polski Razem i Ruchu Narodowego o wspólny start w wyborach do PE.
Tadeusz Cymański, który skierował apel do Polski Razem Jarosława Gowina i polityków Ruchu Narodowego o dołączenie do list wyborczych SP tłumaczył: "Więcej nas łączy niż dzieli. Właśnie dlatego pokazaliśmy tylko siedem jedynek, czyli połowę; druga połowa czeka".
Lider SP Zbigniew Ziobro przedstawił hasło kampanii: "Po pierwsze Polska". W swoim wystąpieniu przekonywał, że wielu euroentuzjastów "siedzi dziś cicho", bo widzi jedynie "szeroki strumień płynących do Polski pieniędzy".
Tymczasem - zdaniem Ziobry - obecnie więcej pieniędzy wypływa z Polski za sprawą zachodnich banków i hipermarketów, które "często omijają polskie prawo podatkowe". Poza tym - argumentował lider SP - z UE płynie do Polski "zepsucie wartości". - Trzeba mieć odwagę się temu wszystkiemu sprzeciwić. I zrobimy to - zapowiedział. - Nie chcemy Europy pod tęczową flagą, chcemy u nas flagi biało-czerwonej - podkreślił.
Solidarna Polska - mówił Ziobro - ma przygotowany program, zawierający działania na rzecz wzrostu płac w Polsce, zatrzymania emigracji i sprzeciwu dla waluty euro. SP - dodał - chce także walczyć w UE z "lewacką ideologią gender". Podkreślił także, że jego partia będzie działać na rzecz poszukiwań gazu łupkowego w Polsce na szeroką skalę, m.in. walcząc o unijne środki na ten cel.
Następnie zaprezentowano "jedynki" SP na listach wyborczych. Warszawską listę otworzy Jacek Kurski, w okręgu małopolsko-świętokrzyskim "jedynką" będzie Ziobro, kolejne miejsce na tej liście zajmie europoseł Jacek Włosowicz; w zachodniopomorsko-lubuskim liderem będzie rzecznik SP Patryk Jaki.
"Jedynką" w okręgu dolnośląsko-opolskim będzie Beata Kempa, w śląskim - Tadeusz Cymański, mazowieckim - Ludwik Dorn, a wielkopolskim - Andrzej Dera.
Kempa mówiła o obronie "tradycyjnych wartości chrześcijańskich" i sprzeciwie wobec "ideologii gender i promocji za unijne pieniądze małżeństw homoseksualnych". - Chrońmy przed tym nasze dzieci - apelowała. Z kolei Dera przekonywał, że konieczne jest utrzymanie w Polsce złotówki i likwidacja Traktatu Lizbońskiego.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Oburzenie po niemieckiej aukcji. Dokumenty polskich ofiar niemieckich zbrodniarzy wystawione na sprzedaż
Polska pod rządami Tuska coraz bardziej przypomina PRL
Echa skandalicznej wypowiedzi ambasadora Niemiec. Posypały się odpowiedzi
Bułgaria uderza w rosyjski kapitał. Rafineria Łukoilu pod kontrolą państwa