Działająca w Uniwersytecie Warszawskim Komisja Odwoławcza w całości uniewinniła od stawianych mu zarzutów studenta prawa Oskara Szafarowicza. Poinformował o tym na X sam zainteresowany.
"Półtora roku koszmarnego stanu szargania mojego wizerunku publicznego, systemowego hejtu i opluwania ze strony środowisk lewicowo-liberalnych, mnożenia kalumni, mających wyeliminować mnie z życia publicznego, wyrzucić z uczelni, zakończyć moją świeżą karierę polityczną. Koniec!", czytamy na profilu społecznościowym Oskara Szafarowicza.
"Zwyciężyły prawda, sprawiedliwość, wolność słowa i swoboda zaangażowania politycznego również po prawej, konserwatywnej stronie. Komisja Odwoławcza w całości UNIEWINNIŁA mnie od stawianych zarzutów! Wszyscy, którzy od półtora roku naruszają moje dobra osobiste, formułują oszczerstwa i pomówienia - każdego spotka sprawiedliwa ocena i kara. Zgodnie z prawem i przyzwoitością", dodał student.
"To była sprawa precedensowa. Po raz pierwszy uczelnia wkroczyła w zaangażowanie polityczne studentów. Mam satysfakcję z tego, że wolność słowa i przekonań zostały jednak ostatecznie uszanowane", powiedział Oskar Szafarowicz TV Republika.
Zarzuty stawiane Oskarowi Szafarowiczowi dotyczyły jego "aktywności publicznej, w tym w mediach społecznościowych", która według oskarżających "nie licowała z godnością studenta".