W 1940 uciekł do USA. Polska chce ekstradycji zbrodniarza wojennego

Jak donosi dziennik "Rzeczpospolita", Główna Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu wystąpiła do amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości z wnioskiem o pomoc w ustaleniu tożsamości mieszkającego od 65 lat w USA Michaela Karkoca. Mężczyzna podejrzewany jest o udział w ukraińskiej jednostce ściśle współpracującej z SS.
Jeśli w wyniku porównania podpisu Karkoca znajdującego się na dokumencie imigracyjnym, który wypełnił pod koniec lat 40. ubiegłego wieku, starając się o pobyt na terenie USA, z podpisem na liście wypłat żołdu Ukraińskiego Legionu Samoobrony, uda się potwierdzić jego tożsamość, to strona polska wystąpi do władz USA o jego ekstradycję – zapowiada w rozmowie z dziennikiem Robert Janicki, prokurator z Głównej Komisji.
Michael Karkoc (pseudonim Wolf lub Wołk) był oficerem ukraińskiej jednostki ściśle współpracującej z SS. W lipcu 1944 r. dowodził kompanią, która spacyfikowała dwie wsie na Lubelszczyźnie.
Najnowsze

Ukrainka zgwałcona w Paryżu. Sprawcą azylant z Libii

Lewandowski: Sąd uznał zażalenie na decyzję prokuratury w sprawie wtargnięcia do siedziby KRS

Antypolska nagonka trwa. Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony
