Policjanci z Rzeszowa szukają kierowcy volkswagena, który staranował auta stojące przed światłami. Uszkodził 5 samochodów, następnie porzucił auto i uciekł.
Do zdarzenia doszło przed skrzyżowaniem ulicy Lwowskiej z Bałtycką. Osobowy volkswagen jechał w kierunku centrum Rzeszowa. „Kierowca wjechał w auta czekające na zmianę świateł. Przejechał pomiędzy samochodami stojącymi na dwóch pasach ruchu. Sprawca uszkodził 5 aut. Następnie przejechał 300 metrów i zatrzymał się na prawym pasie. Porzucił auto i uciekł z dwoma pasażerami volkswagena. Ranna została jedna osoba, kierowca forda, który czekał na zmianę świateł” – zrelacjonował podkom. Tomasz Drzał z rzeszowskiej policji.
Na miejsce przyjechała policja i kryminalni z psem tropiącym. Rozpoczęły się poszukiwania kierowcy i pasażerów volkswagena.
Do tej pory nikt nie został zatrzymany. „Trwają czynności zmierzające do ustalenia właściciela volkswagena, kto nim kierował, personaliów pasażerów auta oraz szczegółowych okoliczności tego zdarzenia” – powiedział policjant.
Policjanci będą przeglądać monitoring miejski. Ustalają też świadków, którzy widzieli wypadek.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie