Tragedia w składzie opału. Mężczyzna rozszarpany przez psy
Do zdarzenia doszło w sobotę na terenie składu opału w Jeleniej Górze. Mężczyzna został zaatakowany przez psy. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.
Rzecznik jeleniogórskiej straży pożarnej kpt. Krzysztof Zakrzewski powiedział w niedzielę, że w sobotę po godz. 17 strażacy zostali wezwani do nietypowej interwencji.
– Chodziło o to, że na terenie składu opału za ogrodzeniem leżał mężczyzna i był atakowany przez psy. Interwencja nie była łatwa, ale udało się strumieniem wody odgonić zwierzęta, a następnie przez zrobiony otwór w płocie wyciągnąć mężczyznę, którego strażacy przekazali zespołowi ratownictwa medycznego – powiedział Zakrzewski.
Mimo reanimacji nie udało się poszkodowanemu mężczyźnie przywrócić funkcji życiowych. Na jego ciele widoczne były ślady pogryzień, a w miejscu, gdzie leżał były też ślady krwi.
Jak poinformował dyżurny jeleniogórskiej policji, trwa śledztwo w sprawie tego wypadku i śmierci mężczyzny. Ustali ono, czy mężczyzna, który był stróżem w tym składzie opału, żył w momencie ataku.
Psy zostały uśpione przez wezwanego na miejsce weterynarza.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
PILNE: Prezydent podpisał postanowienie o użyciu oddziałów Wojska Polskiego do pomocy Policji w ramach operacji "Horyzont"
Atak na polskiego ambasadora w Petersburgu. "Kolejny element kampanii nienawiści i agresji wymierzonej w Polskę"
Najnowsze
Prezydent Karol Nawrocki oddał hołd Stefanowi Żeromskiemu w 100. rocznicę śmierci pisarza
Agent GRU odpowiada za wysadzenie torów w Polsce?
Karol Nawrocki spotkał się z Obywatelskim Komitetem Poparcia