Dziś przed Komisją Śledczą ds. Amber Gold przesłuchany został funkcjonariusz ABW. Jego zeznanie ujawniło szereg szokujących faktów oraz pokazało jak działała piramida finansowa w której oszczędności stracili inwestującą w nią Polacy.
Przed Komisją Śledczą ds. Amber Gold stanął dziś funkcjonariusz ABW. W sprawie pojawiło się nowe nazwisko, ujawniono także nieudolność ówczesnych służb.
Funkcjonariusz ABW którego dane nie zostały ujawnione przekazał komisji, przekazał informację że w sprawę Amber Gold może być zaangażowana kolejna osoba – biznesmen Marius Olech. Dodał, że więcej informacji na ten temat przekaże na części niejawnej posiedzenia.
Poseł Jarosław Krajewski oraz funkcjonariusz ujawnili, że Marcin i Katarzyna P. wypłacili niemal 19 milionów złotych z konta Amber Gold. Zniknęły także sztaby złota. Mimo, że były przypuszczenia gdzie mogą znajdować się pieniądze i cenny kruszec, nie podjęto decyzji o natychmiastowym przeszukaniu. Zlecono je dopiero po kilku miesiącach. Marcina P. aresztowano 29 sierpnia 2012 roku, zaś jego żona, cieszyła się wolnością do 2013 roku.
ABW weszło do pomieszczeń #AmberGold w poszukiwaniu złota po kilku miesiącach. Do aresztowania Marcina P. doszło 29 sierpnia 2012 r., Katarzyna P. chodziła na wolności do 2013 r. Mogli swobodnie ukryć pieniądze. Świadek stwierdził, ze można to było wszystko zrobić w 1 albo 2 dni pic.twitter.com/FoOjloWDeu
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 7 lutego 2018
Funkcjonariusz ABW mówił także o firmie Excelo, mającej wyprowadzać z Amber Gold pieniądze. Mimo, posiadania takich przypuszczeń, prokuratura w 2015 roku nie podjęła sprawy.
Świadek potwierdził, że firma Excelo służyła do wyprowadzania pieniędzy z #AmberGold. Wiedzę na temat udziału w sprawie Mariusa Olecha przekaże na posiedzeniu niejawnym. Nigdy nie wykluczono wersji, że Marius Olech współpracował z Marcinem P. w procederze #AmberGold. pic.twitter.com/oYjEEqlr6U
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 7 lutego 2018
Przewodnicząca Komisji Małgorzata Wasserman oburzona stwierdził że nieudolne prace ABW w związku z Amber Gold to „farsa i strata czasu”. Dodała, że agencja nie wykonała nawet podstawowych czynności.