Szef Rady Europy napisał list do prezydenta Dudy. Prosi o konsultacje ws. ustawy medialnej
"Chciałbym zaprosić Pana do rozpoczęcia dialogu z naszymi ekspertami ds. wolności mediów zagwarantowanej w art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, tak by miał Pan najlepszą możliwą podstawę do swoich rozważań przed podpisaniem tej nowej ustawy (medialnej - red.)" – pisze w liście do prezydenta Andrzeja Dudy Thorbjoern Jagland, sekretarz generalny Rady Europy.
W piśmie czytamy, że RE "z dużą uwagą śledzi najnowsze reformy legislacyjne przedsięwzięte przez polskie władze". "Piszę do Pana dzisiaj, aby wyrazić moje szczególne zaniepokojenie w związku z nową ustawą o publicznych nadawcach medialnych przyjętą przez Sejm i w związku z wpływem, jaki może ona mieć na integralność i niezależność mediów publicznych, jako żywotne warunki prawdziwej demokracji" – zwraca się do polskiego prezydenta Thorbjoern Jagland.
Sekretarz generalny RE proponuje także dialog z zagranicznymi ekspertami ds. wolności mediów, zanim Andrzej Duda podpisze ustawę. W liście opublikowanym na stronach internetowych RE Jagland przypomina, że 4 stycznia cztery organizacje dziennikarskie: Stowarzyszenie Dziennikarzy Europejskich, Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy, Europejska Federacja Dziennikarzy i Komitet Ochrony Dziennikarzy zwróciły się do RE ws. ustawy o mediach publicznych w Polsce.
Art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, na który powołuje się szef RE, stanowi, iż "każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Niniejszy przepis nie wyklucza prawa państw do poddania procedurze zezwoleń przedsiębiorstw radiowych, telewizyjnych lub kinematograficznych".
Zmiany w mediach
Nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji Senat zatwierdził 31 grudnia. Za jej przyjęciem głosowało 57 senatorów, przeciw - 23, a 2 wstrzymało się od głosu. Nowela zakłada między innymi, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie będzie już miała wpływu na powoływanie członków rad nadzorczych i zarządów publicznych nadawców.
Ustawa zawiera także przepisy, zgodnie z którymi z dniem jej wejścia w życie ulegają skróceniu kadencje oraz wygasają mandaty dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP i Polskiego Radia. Nowe organy będą powoływane przez ministra skarbu "do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych". Nowela czeka obecnie na podpis prezydenta.
W czwartek prezes TVP Janusz Daszczyński przyjął rezygnacje dyrektora TVP1 Piotra Radziszewskiego, dyrektora TVP2 Jerzego Kapuścińskiego, dyrektora TVP Kultura Katarzyny Janowskiej, dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Tomasza Syguta i dyrektor kadrowej TVP Ewy Ger. Dymisje mają związek z przyjęciem ustawy medialnej.
CZYTAJ TAKŻE:
Rada Europy niezadowolona z kształtu ustawy medialnej. Apel do prezydenta Dudy