Sytuacja pogodowa w niedzielne popołudnie przedstawia się niepewnie; nad północną i południową Polską przejdzie front, który może sprawić, że w tych regionach popada, a nawet zagrzmi — powiedział synoptyk i rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. „Prawdopodobieństwo wynosi jednak mniej niż 60 proc.” - dodał.
Synoptyk wyjaśnił, że front przechodzący w niedzielne popołudnie oraz wieczór nad północną i południową częścią kraju, jest mało aktywny. „Jeżeli w ogóle powstaną z niego burze, to będą one słabe, przelotne i niegroźne. Przed godz. 22 powinny się zakończyć” - podkreślił Walijewski.
Synoptyk zaznaczył jednak, że sytuacja jest dość niepewna. „Prawdopodobieństwo pojawienia się burz wynosi poniżej 60 procent” - powiedział.
- W niedzielę wytworzą się tam takie warunki atmosferyczne, które sprawią, że mogą pojawić się burze, ale jest to na pograniczu pewności. Bardziej prawdopodobne są po prostu opady deszczu — dodał.
Może spaść do 20 mm deszczu
- Niemniej jednak, istnieje ryzyko, że spadnie nawet około 20 litrów wody na metr kwadratowy – przyznał. „Dodatkowo, może także pojawić się grad sięgający nawet 2 cm” - dodał. Opadom może towarzyszyć wiat sięgający do 70 km/h.
Niewielkie burze mogą pojawić się także w południowej części kraju w terenach podgórskich. Chodzi o południowe powiaty woj. śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Synoptyk zaznaczył, że wartości, które mogą osiągnąć burze na południu kraju, będą analogiczne do tych z północnych regionów Polski.
Synoptyk zapewnił, że jedynie w tych dwóch regionach pogoda w niedzielę po południu jest zagrożona. „Na pozostałym obszarze Polski w niedzielne popołudnie będzie spokojnie” – zapewnił synoptyk.
Zachmurzenie małe lub umiarkowane
Zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. „Będzie także sporo słońca. I będzie również ciepło” – podkreślił. „Jedynie nad morzem i w górach będzie nieco chłodniej” - zastrzegł Walijewski. Jak wyjaśnił, w tych regionach temperatura osiągnie od 19 do 21 st. C. W pozostałej części kraju termometry wskażą od 22 do 26 st. C.
Wiatr również będzie słaby. Jedynie, w rejonach burzowych, może osiągać 70 km/h.
W nocy pojawią się zamglenia
Noc z niedzieli na poniedziałek także będzie spokojna. Na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie będzie umiarkowane. Temperatura minimalna od 11 do 16 st. C.
- Uwaga kierowcy. W nocy pojawią się zamglenia — ostrzegł synoptyk. „Jeśli ktoś będzie wracał w nocy z niedzielnych eskapad, powinien uważać. Mgły będą gęściejsze niż te, które pojawiły się minionej nocy. Ograniczą widzialność do 200 metrów” – poinformował Walijewski.