Strzelał do bandytów, którzy go okradli [WIDEO]
Policja sprawdzi, czy obrabowany z gotówki właściciel kantoru w Piszu (warmińsko-mazurskie) miał prawo strzelać do uciekających bandytów. Mężczyzna oddał kilka strzałów w kierunku samochodu, którym odjechali. Jedna z kul trafiła w tylną szybę auta. Sprawcy napaści wciąż pozostają na wolności – informuje polsatnews.pl.
Do napadu, który zarejestrowała kamera monitoringu, doszło w piątek ok. godz. 17. Właściciel kantoru został zaskoczony tuż po tym, gdy zamknął swój lokal. Szedł do samochodu, gdy podbiegł do niego napastnik i zaczął wyrywać mu plecak z pieniędzmi.
W trakcie szarpaniny na chodnik wypadł broń, którą przechwycił właściciel kantora. Zanim ją odbezpieczył i wycelował, złodziej wsiadł do ciemnego volkswagena passata, w którym czekali jego wspólnicy i odjechał. Następnie mężczyzna oddał kilka strzałów w kierunku odjeżdżającego samochodu.
Funkcjonariusze wszczęli postępowanie w sprawie zasadności użycia broni palnej przez właściciela kantoru. Jak podkreśliła Anna Szypczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Piszu, "to standardowa procedura".
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Najnowsze
Śliwka o Czarzastym na fotelu Marszałka Sejmu: To jest dla mnie scenariusz niezbyt przyjemny
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych