Sejmowa komisja ds. służb specjalnych przyjęła pozytywną opinię do rządowego projektu tzw. ustawy antyterrorystycznej. Wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński, pytany o krytykę projektu przez opozycję stwierdził, że "tak musi być", ponieważ opozycja negatywnie ocenia każdą ustawę przygotowaną przez PiS.
– Opozycja prześciga się dzisiaj w krytyce wszystkiego, co dobrego i co służy obywatelom. Koalicja PO-PSL, mając władzę przez osiem lat, powinna była przygotować system ochrony antyterrorystycznej w Polsce, a tego nie zrobiła. Dzisiaj, kiedy jest taka potrzeba, żeby lepiej zintegrować ten system, to nie ma narzędzi prawnych. My przyśpieszyliśmy prace i w ciągu pół roku powstał projekt, który jest bardzo potrzebny – podkreślił Zieliński. Jak dodał, obowiązkiem rządu jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom.
Większe uprawnienia ABW
Projekt ustawy antyterrorystycznej powstał w związku z lipcowym szczytem NATO oraz Światowymi Dniami Młodzieży. Pierwsze czytanie odbyło się w Sejmie 17 maja. Ustawa rozszerza kompetencje ABW gdyż to właśnie jej szef miałby odpowiadać za zapobieganie zdarzeniom o charakterze terrorystycznym. Od czerwca miałby on m.in. prawo do blokowania dowolnej treści w internecie na okres 5 dni (za zgodą prokuratury). Z kolei minister spraw wewnętrznych i administracji będzie odpowiadał za przygotowanie do zdarzeń o charakterze terrorystycznym, reagowanie w przypadku wystąpienia takich zdarzeń oraz odtwarzanie zasobów przeznaczonych do reagowania na nie.
Projekt wprowadza także powszechnie obowiązujący i dostosowany do wymogów NATO czterostopniowy system stopni alarmowych na wypadek zagrożeń terrorystycznych oraz stopni alarmowych w cyberprzestrzeni (stopni CRP). Decyzję o wprowadzeniu stanu alarmowego podejmowałby premier lub w wyjątkowych sytuacjach szef MSWiA.
Użycie wojska, możliwość wydalenia cudzoziemców
"Jeśli zostanie wprowadzony jeden z dwóch najwyższych stopni zagrożenia terrorystycznego (III lub IV), to będzie można wprowadzić zakaz odbywania zgromadzeń publicznych lub imprez masowych na obszarze lub w obiekcie objętym oddziaływaniem stopnia alarmowego. W przypadku wprowadzenia trzeciego lub czwartego stopnia alarmowego – jeżeli użycie policji okaże się niewystarczające – będzie można szybciej niż obecnie uzyskać wsparcie Sił Zbrojnych RP. Decyzję o użyciu wojska będzie wydawał szef MON na wniosek szefa MSWiA" – informuje CIR.
Projekt zakłada też możliwość natychmiastowego wydalania z kraju cudzoziemców, którzy stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Odwołanie się od decyzji ministra będzie możliwe, ale już spoza granic Polski. Co więcej, projekt dopuszcza całodobowe prowadzenie rewizji, obowiązek rejestrowania telefonów z kartami prepaid, a także możliwość zestrzeliwania bezzałogowych statków powietrznych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Rząd Niemiec przyjął pakiet ustaw antyterrorystycznych. Jurasz: Merkel też jest z PiS?