78-letnia kobieta zginęła w wyniku zawalenia się części kamienicy w Sosnowcu. Strażakom udało się do niej dotrzeć po kilku godzinach przeszukiwania gruzowiska. Wcześniej uratowali oni męża kobiety. Mężczyzna, który ma ok. 80. lat, trafił do szpitala.
Informację o odnalezieniu kobiety przekazał podinspektor Mariusz Łabędzki z sosnowieckiej policji, a potwierdziła rzeczniczka śląskiej straży pożarnej, Aneta Gołębiowska.
Starsza kobieta przez kilka godzin była poszukiwana pod gruzami jednopiętrowej kamienicy, która wieczorem zawaliła się w Sosnowcu przy ul. Tylnej.
– Wstępnie zlokalizowano miejsce, gdzie poszukiwana kobieta może się znajdować. Konstrukcja jest niestabilna i ta praca musi być wykonywana z wyczuciem – mówiła rzeczniczka śląskiej straży pożarnej Aneta Gołębiowska podczas akcji ratunkowej.
65 ratowników przeszukiwało gruzowisko. Na miejsce akcji sprowadzono też psy tropiące. Używano też specjalistycznego sprzętu termowizyjnego.