– Platforma Obywatelska będzie partią, w której zostaną ci, którzy będą chcieli w niej być, którzy będą chcieli budować nową Platformę, która otwiera nowy etap, po 15 latach funkcjonowania – powiedział na antenie Radiowej Trójki Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Wczoraj "Newsweek" poinformował, że z Platformy Obywatelskiej usuwani są członkowie, którzy kwestionują przywództwo lidera partii Grzegorza Schetyny. Gazeta informowała, że "przed zbliżającym się wyborem szefa regionu łódzkiego usunięto 700 członków, którzy mogliby wesprzeć kandydata, z którym Schetynie jest nie po drodze".
Dzisiaj przewodniczący PO odniósł się do informacji gazety na antenie Radiowej Trójki. – Trwa audyt w całym kraju, on się zakończył, a teraz są realizowane jego zapisy, jego ustalenia. Robiła go komisja zewnętrzna, oceniając struktury PO w całym kraju – powiedział. Dodał, że jego partia przechodzi "remanent, inwentaryzację". – Badany jest stan struktur, usuwamy tych, którzy nie płacą składek więcej niż pół roku, jest to wymóg statutu. Dotyczy to wszystkich regionów i wszystkich ludzi, partia po ośmiu latach rządzenia i braku wewnętrznej inwentaryzacji musi przez to przejść – tłumaczył.
Dodał, że usuwanie członków nie jest zależne od tego, kto kogo popiera. – Nie ma to wpływu na to, kto płaci składki, a kto nie – powiedział. (...). Zdaniem Grzegorza Schetyny "czystki" w PO "jest to coś normalnego, ale wpisywane w kontekst jakiegoś konfliktu jakiego nie ma w Platformie". – Są różnice zdań, to jest tylko życie. Partia po ośmiu latach rządzenia przeszła do opozycji i jeszcze nie wszyscy się do tego przyzwyczaili – przekonywał lider Platformy.
– PO będzie partią, w której zostaną ci, którzy będą chcieli w niej być, którzy będą chcieli budować nową PO, która otwiera nowy etap, po 15 latach funkcjonowania – tłumaczył.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poseł Platformy przechodzi do .Nowoczesnej