Paweł Rabiej - wiceprezydent Warszawy, zdeklarowany homoseksualista złożył do prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez wydawcę „Gazety Polskiej” w sprawie naklejek "Strefa wolna od LGBT".
LGBT Do numeru „Gazety Polskiej”, który trafi do kiosków 24 lipca, zostanie dołączona naklejka z napisem „Strefa wolna od LGBT”. Informacja ta spotkała się ze wściekłą reakcją środowisk lewicowych, które przekrzykują się w absurdalnych oskarżeniach wobec „GP” dotyczących rzekomego nazizmu.
„Gazeta Polska” zamieściła w mediach społecznościowych informacje o tym, że w najbliższym numerze dodatkiem do gazety będzie naklejka „Strefa wolna od LGBT” z przekreślonym tęczowym symbolem. Wywołało to wściekłość tęczowych środowisk, które rozpoczęły nagonkę na tygodnik, wymyślając różne porównania, np. do nazistowskich Niemiec.
Paweł Rabiej poinformował na Twitterze, że złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury - Zapowiedziałem i złożyłem. Mam nadzieję, że prokuratura podejmie odpowiednie kroki i zakaże dystrybucji dyskryminujących wlepek - napisał.
– Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej zapowiedział złożenie do prokuratury zawiadomienia przeciwko „Gazecie Polskiej” za nalepkę „Strefa wolna od LGBT”. Przy tej okazji spadły na nas tysiące wyzwisk i gróźb ze strony środowisk popierających ideologię LGBT, włącznie z groźbą ataku na serwer „GP”. Od czasów podziemia nie znam cenzury. Alternatywnie bierzemy pod uwagę, że zamiast naklejek z tęczową flagą, do „Gazety Polskiej” dołączony będzie knebel. - skomentował sprawę w rozmowie z portalem Niezalezna.pl redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz.