Przejdź do treści
Sąd zaostrzył karę dla sędziego Milewskiego
Telewizja Republika

Sąd Najwyższy zaostrzył w karę dyscyplinarną ws. Ryszarda Milewskiego – byłego prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku, obwinionego o uchybienie godności sędziego w związku ze sprawą Amber Gold – przenosząc go do sądu z apelacji białostockiej.

Minister chciał ucunięcia z zawodu

SN zmienił rozstrzygnięcie sądu I instancji, na mocy którego Milewski został pozbawiony funkcji prezesa sądu. Mimo, że sam zrezygnował z niej przed wyrokiem, orzeczenie ma swoje konsekwencje, bo oznacza też 5-letni zakaz awansowania i podwyżek, zasiadania w kolegium sądu i ponownego sprawowania funkcji prezesa.

W odwołaniu ministra sprawiedliwości, który chciał zaostrzenia kary dla Milewskiego i usunięcia go z urzędu, przedstawicie resortu wskazywał, że kara z I instancji jest zbyt łagodna. Obrona wniosła zaś o uniewinnienie sędziego lub też uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego osądzenia w I instancji. Rzecznik dyscyplinarny sędziów wyroku nie zaskarżył; wniósł o jego utrzymanie.

Widać elementy podporządkowania się

Sąd Najwyższy przenosząc sędziego Ryszarda Milewskiego na inne miejsce służbowe miał na uwadze, że pozostanie obwinionego w sądzie w Gdańsku nie sprzyja dobru wymiaru sprawiedliwości – tym SN tłumaczył zaostrzenie wyroku I instancji.

Jak podkreślił w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia SN Wojciech Katner, kara z I instancji (usunięcie z funkcji prezesa) była rażąco łagodna. – Dyscyplinarne przeniesienie do innej apelacji to druga z kolei, po usunięciu z urzędu, najostrzejsza kara w katalogu – o niej już nie można mówić, że jest zbyt łagodna – dodał. Dlatego postanowiono ją zaostrzyć, przenosząc obwinionego poza apelację gdańską, do jednego z sądów apelacji białostockiej.

O winie sędziego świadczyły już same wypowiedzi z jego rozmowy z osobą podającą się za urzędnika kancelarii premiera: „proszę się nie martwić”, „już wyznaczamy termin”, „cieszymy się, że ktoś nas wysłucha”. Z tych fragmentów, które nie są kwestionowane, widać elementy podporządkowania się obwinionego oczekiwaniom rozmówców. A mógł przecież się zorientować, że rozmawia z urzędnikiem niskiej rangi. Poza tym, należało sprawdzić, z kim się rozmawia – mówił sędzia Katner uzasadniając zaostrzenie wyroku I instancji.

Jak podkreślił SN, prezes sądu przede wszystkim jest sędzią. – I należy od niego wymagać co najmniej tyle, co od sędziego. Prowokacji pochwalać nie należy, ale trzeba umieć się im przeciwstawiać – temu obwiniony nie podołał jako sędzia, ani jako prezes sądu. A gdyby mu się to udało – zyskałby uznanie – dodał sędzia Katner.

Milewski nie był obecny w sądzie. Rzecznik dyscyplinarny sędziów Marek Hibner poinformował dziennikarzy po wyroku, że orzeczenie oznacza, iż teraz to minister sprawiedliwości wyznaczy konkretny sąd okręgowy z okręgu apelacji białostockiej, do którego może trafić Milewski – o ile zdecyduje się pozostać w zawodzie. Mogą to być sądy okręgowe w: Białymstoku, Łomży, Olsztynie, Ostrołęce lub w Suwałkach.

pap
Źródło: Telewizja Republika

Wiadomości

Pożar hali magazynowej z farbami został opanowany

Duda: nie da się osiągnąć pokoju i bezpieczeństwa bez poszanowania prawa

Odra po raz pierwszy od tygodnia poniżej stanu alarmowego

Jeśli pozwolimy na zmianę granic w Ukrainie, będą kolejne zmiany

Wójcik: mam nadzieję, że Zbigniew Ziobro wróci do polskiej polityki

Agnieszka Woźniak-Starak krytykuje partię Władysława Kosiniaka-Kamysza!

,,Kadrowe Tsunami'' w Wodach Polskich po zmianie władzy

Jest decyzja UEFA. Większa kasa dla polskich klubów

Scholz na straży niemieckich interesów czy blokuje wolny rynek? Kanclerz sprzeciwia się przejęciu Commerzbanku przez UniCredit

Bilans powodzi. Potężne straty na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej

Golińska: zaproszenie von der Leyen miało wymiar PRowy, miało pokazać, że Tusk jest słuchany

Pożar w magazynie farb i lakierów w Kilecach! [wideo]

Cud w medycynie! Chłopiec był na granicy życia i śmierci

Grozi mu dożywocie! Zobacz za co!

Idealne zrazy? Oto sposób na wyjątkowy smak!

Najnowsze

Premier rozruszał internet. Do spółki z bobrami. Zobacz komentarze!

HIT DNIA

Jeśli pozwolimy na zmianę granic w Ukrainie, będą kolejne zmiany

Wójcik: mam nadzieję, że Zbigniew Ziobro wróci do polskiej polityki

Agnieszka Woźniak-Starak krytykuje partię Władysława Kosiniaka-Kamysza!

,,Kadrowe Tsunami'' w Wodach Polskich po zmianie władzy

Pożar hali magazynowej z farbami został opanowany

Duda: nie da się osiągnąć pokoju i bezpieczeństwa bez poszanowania prawa

Odra po raz pierwszy od tygodnia poniżej stanu alarmowego