SZOK! Dziesiątki larw w pizzy z Da Grasso

Robaki w pizzy znalazł jeden z mieszkańców Brzegu. Po tym, jak mężczyzna umieścił zdjęcie posiłku w sieci, na lokal spadła fala krytyki. - Buda od razu do zamknięcia! - piszą oburzeni internauci.
Przedstawiciele Da Grasso Brzeg od razu odnieśli się do zarzutów klienta.
– Jest nam bardzo przykro, że taka sytuacja miała miejsce. Pani, która zgłosiła tę sprawę, dostała od razu świeżą pizzę. Grzyby z których korzystamy kupujemy z atestem jakości od producenta, a opakowanie, z którego pochodziły grzyby, było świeżo otwarte, stąd nikt się nie spodziewał, że może być z nimi coś nie tak. Podjęliśmy już formalne kroki w tej sprawie u producenta, a felerna partia została usunięta. Prosimy o powstrzymanie się od złośliwych komentarzy "wyssanych z palca" i robienia sztucznej reklamy dla konkurencji do czasu wyjaśnienia sprawy - czytamy.
Polecamy Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego
Wiadomości
Kałużny o groźbach Tuska pod adresem Nawrockiego: będzie postępował bezwzględnie, gdyż to jest najczarniejsza postać w polskiej polityce
Przed tym ostrzegaliśmy! Nielegalni imigranci z Afganistanu uciekli z ośrodka w Izdebnie, trwają poszukiwania
Najnowsze

Ukraina zamyka etap desowietyzacji. Usunęli ostatni pomnik Lenina

Raków zawodzi w ataku. Przegrana przed własną publicznością

Pedofil „ekspertem” w zespole do spraw ochrony dzieci. Co jeszcze zgotuje nam koalicja Tuska!?
