Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział na konferencji prasowej, że rozmawiał z Petrem Poroszenką m. in. o potrzebie szybkiego położenia kresu rozlewowi krwi na Ukrainie i rozpoczęciu procesu pokojowego. Opowiedział się za wznowieniem prac grupy kontaktowej ds. Ukrainy.
Prezydent Rosji podkreślił, że uzgodnienie porozumienia o wstrzymaniu ognia jest „sprawą Ukrainy”, ale Rosja może wnieść swój wkład do dialogu pokojowego.
Przyznał, że między Rosją i Ukrainą jest wiele "otwartych problemów", w których rozwiązaniu „zainteresowani są i Rosja i Ukraina i nasi europejscy partnerzy".
Putin opowiedział się za jak najszybszym wznowieniem prac grupy kontaktowej ds. Ukrainy. Powiedział też, że uzgodnił z Poroszenką wznowienie konsultacji na temat eksportu i przesyłania rosyjskiego gazu.
Według agencji ITAR TASS, rosyjski prezydent powiedział, że Ukraina i UE uzgodniły zintensyfikować prace mające na celu „rozwianie niepokojów" wokół umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z UE. – Musimy znaleźć jakieś rozwiązanie (tego problemu) – powiedział Putin i dodał, że w przeciwnym razie Rosja będzie zmuszona podjąć "posunięcia ochronne”.
Nawiązując do podanej we wtorek przez stronę ukraińską informacji o zatrzymaniu na swoim terytorium grupy żołnierzy rosyjskich, Putin oświadczył, że "mogli oni znaleźć się na terytorium Ukrainy podczas patrolowania granicy". Według rosyjskiego prezydenta, żołnierze ukraińscy wielokrotnie wchodzili na terytorium Federacji Rosyjskiej, w tym także wjeżdżali na pojazdach bojowych i "nigdy nie było z tym problemów".
– Mam nadzieję, że i w tym przypadku z ukraińskiej strony nie będzie żadnych problemów – powiedział Putin dodając, że rozmawiał o tym z Poroszenką.