Propagator komunizmu aresztowany. Zdecydowana akcja ABW
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała podejrzanego o propagowanie totalitaryzmu Michała N. Śledztwo w tej sprawie wszczęto po zawiadomieniu skierowanym do prokuratury przez szefa Agencji.
Rzecznik prasowy ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn powiedział, że zatrzymany prowadzi na jednym z portali społecznościowych kanał o charakterze ekstremistycznym.
- Michał N. propaguje na nim ustrój komunistyczny, nawołując do totalitarnych praktyk i metod działania, nawołuje do budowy w Polsce państwa komunistycznego i wzywa do rewolucji-podkreślił rzecznik.
Zaznaczył, że w swoich apelach nawoływał również m.in. do niszczenia pomników Żołnierzy Wyklętych i pomnika Romana Dmowskiego, a także do prowadzenia ataków na księży i przedsiębiorców. - W swoich odezwach Michał N. wzywał do mordowania i torturowania żołnierzy Wojska Polskiego pełniących misje zagraniczne, wychwalał politykę Stalina i Feliksa Dzierżyńskiego, a także wzywał do ich naśladowania-powiedział Żaryn.
Jakie ABW ma dowody na Michała N. ?
W ocenie ABW treści tworzone przez N. zawierają również pochwałę ataku ZSRR na Polskę w 1939 r. - Michał N. nazwał atak „interwencją humanitarną”, a także pochwalał Zbrodnię Katyńskiej: w jednym z nagrań padają słowa: „Wyklęte polskie ścierwo. NKWD nie piep..y się...; to uczniowie Dzierżyńskiego wyczyścili kraj z chwastów” - wskazał Żaryn.
Zatrzymany przez ABW Michał N. przekonywał także o niemieckiej odpowiedzialności za ludobójstwo na Polakach z 1940 r. w Katyniu.
- Materiał zgromadzony przez ABW wskazuje na podejrzenie popełnienia przez Michała N. przestępstwa dot. propagowania ustroju totalitarnego, a także zachęcania do działań niezgodnych z prawem o charakterze ekstremistycznym, jak zniszczenie pomnika Romana Dmowskiego w Warszawie-powiedział Żaryn.
Zaznaczył, że zatrzymany trafi do prokuratury, gdzie mają mu zostać postawione zarzuty i będą prowadzone dalsze czynności w śledztwie.