Dziennikarze Project Veritas twierdzą, że przyłapali pracownika stacji CNN na przyznaniu się, że stacja siała propagandę przeciwko Donaldowi Trumpowi.
Charlie Chester miał zostać nagrany podczas spotkań zainicjowanych przez mobilną platformę randkową Tinder.
– Spójrz, co zrobiliśmy, wyciągnęliśmy Trumpa z urzędu – mówi na nagraniu mężczyzna. Twierdząc, że bez zaangażowania CNN Trump mógłby dalej trwać na stanowisku prezydenta USA.
Według Chestera, część reportaży CNN o Trumpie było propagandą.
CNN zapraszała do studia ekspertów medycznych, aby podważyć zaufanie społeczne do stanu zdrowia Trumpa.
– Sprowadziliśmy tak wielu lekarzy, aby opowiedzieli historię, która była tylko spekulacją, że Trump ma problemy neurologiczne. To jest to, myślę, że to propaganda – powiedział.
Z nagrania dowiadujemy się również, że CNN pracowała w taki sposób, aby pokazać demokratycznego kandydata na prezydenta Joe Bidena w korzystnym świetle, a Trumpa zdyskredytować.
Amerykańskie media podają, że CNN nie odniosła się jeszcze do nagrań krążących w sieci.