Nagroda Prezydenta RP "Dla Dobra Wspólnego" w tym roku ma szczególny wymiar, bo niesienie dobra drugiemu człowiekowi w czasach pandemii koronawirsa jest nie tylko bardzo ważne, ale także trudne i niebezpieczne - podkreślił we wtorek prezydent Andrzej Duda.
Podczas gali finałowej V edycji Nagrody Prezydenta RP "Dla Dobra Wspólnego" Duda mówił, że bardzo ważne, a jednocześnie trudne i niebezpieczne było niesienie drugiemu człowiekowi dobra w czasach pandemii koronawirusa i nagrody wręczane w tym roku "mają dodatkowo ten niezwykle szczególny wymiar".
Prezydent przekazał, że tegoroczną Nagrodę Specjalną im. Piotra Pawłowskiego otrzymał śp. Bartłomiej Skrzyński, działacz społeczny, dziennikarz, aktywista, Pełnomocnik ds. Osób Niepełnosprawnych przy Prezydencie Wrocławia.
Wskazywał, że Skrzyński był "człowiekiem bez barier", choć sam miał w życiu wielką barierę - od 7. roku życia chorował na zanik mięśni.
- W swoim życiu uczynił tak wiele dla drugiego człowieka i tak ogromnie poświęcał każdy swój dzień staraniom o wsparcie osób z niepełnosprawnościami, tych, którzy z różnych przyczyn byli wykluczeni, czy znaleźli się w trudnej sytuacji, że z całą pewnością nie tylko zasłużył na tę nagrodą, ale wierzę w to głęboko, że jest w tej chwili w panteonie tych, którzy dobrze się przysłużyli Rzeczypospolitej służąc drugiemu człowiekowi - mówił Duda.
Prezydent dziękował wszystkim finalistom i laureatom, a także wszystkim tym, którzy na co dzień służą drugiemu człowiekowi.
Nagroda Prezydenta RP "Dla Dobra Wspólnego" została ustanowiona w 2016 r. w celu promowania postaw obywatelskich na rzecz dobra wspólnego, uhonorowania szczególnie zaangażowanych osób, organizacji pozarządowych i wartościowych przedsięwzięć społecznych budujących wspólnotę obywatelską.