Prędkościomierz przyczyną awarii rządowego samolotu

Tuż przed startem rządowego Embraera 175 zawiódł czujnik pokładowy – informuje RMF FM. Do usterki samolotu doszło w środę.
Maszyna z delegacją sejmową na pokładzie nie wystartowała do Pragi z powodu awarii jednego z trzech znajdujących się w kokpicie prędkościomierzy. Jak dowiedział się reporter RMF FM taka usterka umożliwia lot, jednak pilot zatrzymał Embraera ze względów bezpieczeństwa.
W środę samolot z Radosławem Sikorskim na czele nie wzbił się w powietrze z powodu nagłego hamowania na wojskowym lotnisku w Warszawie. Jak relacjonował obecny na pokładzie Jerzy Wenderlich, pilot gwałtownie zatrzymał maszynę tuż przed oderwaniem się od ziemi.
Na pokładzie Embraera znalazło się 18 osób, w tym marszałkowie i wicemarszałkowie.
CZYTAJ TAKŻE: Awaria rządowego samolotu. Na pokładzie marszałkowie Sejmu
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości

Domański musi przedstawić stan finansów państwa. Morawiecki pełen obaw, pyta czemu tyle tajemnic wokół finansów publicznych
PiS chce przyspieszenia posiedzenia Sejmu. Chce zajęcia się postulatami prezydenta Karola Nawrockiego
Najnowsze
