- Przemysł stoczniowy jest priorytetowy, odbudowa tego przemysłu stała się nadrzędnym celem naszych działań - podkreślił podczas konferencji prasowej minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
Podczas konferencji prasowej, poświęconej podsumowaniu dwóch lat pracy resortu, minister Gróbarczyk powiedział że odbudowie polskiego przemysłu stoczniowego ma pomóc uchwalona jeszcze w ubiegłym roku tzw. ustawa stoczniowa, która zakłada m.in. zerową stawkę VAT na produkcję, import i wyposażenie dla statków morskich czy mniejsze obciążenia podatkowe w miejscach, strefach gdzie buduje się stawki. Będziemy robili ocenę, jak oddziaływuje ona na przemysł".
Kolejny etap naprawy tej branży jest konsolidacja przemysłu: "To dzisiaj staje się jedynym racjonalnym rozwiązaniem przede wszystkim w świetle konkurencyjności, jak również odbudowy (...) potencjału w zakresie przemysłu stoczniowego" - dodał minister.
"Naszym celem jest powrót do możliwości odbudowy tego przemysłu. Przede wszystkim ma to być budowa statków w sposób rynkowy" - zaznaczył. I przypomniał, że pierwszym elementem odbudowy przemysłu stoczniowego będzie zlecenie Polskiej Żegludze Bałtyckiej budowy promu dla operatora w stoczni szczecińskiej. "To w stu procentach zlecenie komercyjne, które jest naturalnym kierunkiem, jeśli chodzi o odbudowę przemysłu stoczniowego" - dodał.
Przypomniał, że w tym celu powstał Morski Fundusz Inwestycyjny, którego wstępne założenia zostały już zaprezentowane, a kształt programu ma być zaprezentowany na koniec roku. Powiedział, że MFI jest skierowany do polskich stoczni i ma pomóc w uzyskiwaniu środków oraz zapewnić ciągłość finansową podczas realizacji inwestycji.
Zapowiedział, że "na przyszły rok przygotowujemy trzy niezwykle ważne programy dla przemysłu stoczniowego". To - jak tłumaczył - program unijny tzw. zielona stocznia, czyli program recyklingu statków. "Włączyliśmy polskie stocznie w proces recyklingu. To jest szansa na aktywizowanie przemysłu stoczniowego" - ocenił.
Kolejny program dotyczy nowoczesnych platform offshore. "Już w przyszłym roku przemysł offshore powinien wyjść z kryzysu i wrócić do stałego inwestowania" - mówił minister.
Ostatnim projektem są inteligentne technologie okrętowe. "To projekt przygotowany ze stoczniami w ramach NCBR i odpowiednich środków, na badania, rozwój innowacyjną gospodarkę" - tłumaczył.
Minister podkreślił, że "to wszystko musi być wsparte przez Marynarkę Wojenną, Ministerstwo Obrony Narodowej i proces odbudowy polskiej floty wojennej jest integralną częścią projektu". "W tym roku zostanie podpisany pierwszy kontrakt na budowę statku, okrętu dla Marynarki Wojennej" - podsumował.
Stocznia polska wreszcie staje na nogi!