Kilka dni temu grupka lewackich prowokatorów zbezcześciła i sprofanowała święte dla Polaków miejsca m.in. pomnik Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, na którym zawieszono „tęczową” szmatę i „manifest” z wulgaryzmami.
1 sierpnia 2020 r. w trakcie X Marszu Powstania Warszawskiego również doszło do szeregu prowokacji m.in. na wysokości ulicy Foksal mężczyzna rozwiesił „tęczową” szmatę, a sam na balustradzie okna kucał ubrany na czerwono, drapiąc się po przyrodzeniu i udając małpę. Wcześniej działacze LBGT szydzili z obrazu MB Częstochowskiej, nieśli monstrancję w kształcie waginy, „odprawiali obrazoburcze msze” itd. Część z tych zachowań spotkało się z reakcją organów ścigania z urzędu lub zawiadomionych przez osoby prywatne (w tym autora) ewentualnie stowarzyszenia czy fundacje.
A przecież to tylko wycinek działań różnego rodzaju lewackich organizacji hojnie sponsorowanych przez zagranicę i samorządy oraz instytucje zarządzane przez ludzi z PO, które ze swoją ideologią wdzierają się we wszystkie aspekty naszego życia! Terror poprawności politycznej, powiązany z pieniędzmi oraz marazm społeczny i swoisty „izolacjonizm” od bieżących wydarzeń i polityki, powodują, że opór przeciwko tym śmiertelnie niebezpiecznym ideologiom jest niewielki.
Do tego należy dodać potężną machinę medialną w znacznym stopniu propagującą zachowania amoralne, dewiacyjne, roszczeniowe i materialistyczne. Zapleczem ich działań są szkoły wyższe w szczególności tzw. czerwone Uniwersytety, gdzie zanikło pojęcie „Universitas” na rzecz lewackich ideologi a wręcz szamanizmu naukowego.
To wszystko powoduje, że duża część społeczeństwa przerażona tą sytuacją żąda od władzy państwowej podjęcia stosownych działań mających na celu przeciwstawienie się agresji ideologicznej, a nieczęsto i fizycznej. Zrodziło to też potrzebę powołaniu ruchu społecznego, który stałby do tego w kontrze i inicjował szereg działań (interwencje, poradnictwo prawne, edukacja, promocja rodziny), a przede wszystkim pobudzał aktywność obywatelską poprzez media, akcje bezpośrednie, modlitwę, spotkania, warsztaty. Robocza jego nazwa to „Akcja przeciwko antykulturze”. Zapraszam do dyskusji na ten temat i dzielenia się z własnymi pomysłami!
CZYTAJ TAKŻE: "Pałka obywatelska": Sławomir N. czyli "Pan zegarek"