Jak zapewnił dzisiaj prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, pracownicy Grupy Azoty Puławy nie ucierpią w związku z przejęciem przez PKN Orlen.
Z komunikatu przekazanego dzisiaj przez Zarząd Grupy Azoty wynika, że "6 czerwca 2023 roku podpisany został dokument o zachowaniu poufności oraz trybie udostępniania informacji pomiędzy GA Puławy, PKN ORLEN S.A. i Grupą Azoty S.A. w związku z zamiarem rozpoczęcia rozmów dotyczących potencjalnej akwizycji przez PKN ORLEN S.A".
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek zapytany przez media podczas wtorkowego briefingu prasowego w Puławach, czy miejsca pracy w Grupie Azoty Puławy będą zachowane odpowiedział twierdząco.
"W żadnym procesie nie podchodzimy do kwestii redukcji. Tu jest kapitał ludzki, bardzo duże doświadczenie, pewna historia i to nie jest firma bez przyszłości" – powiedział dodając, że Grupa Azoty Puławy ma wiele projektów inwestycyjnych, do których potrzebna jest jej zdolność finansowa, której nie posiada.
"Ta firma nie posiada takich zdolności finansowych, by prowadzić procesy, które będą kosztować setki milionów złotych w tym zakresie, więc w żadnym wypadku nie ucierpią na tym pracownicy" – powiedział.
Odpowiadając na pytania mediów przyznał, że "kultura wymaga spotkania z przedstawicielami pracowników". "Pierwsze spotkanie, które odbędę to odbędę ze związkami zawodowymi, (...) by ich uspokoić i pokazać im, że w żadnym wypadku nie mogą nas traktować jako najeźdźcy a muszą nas traktować jako firmę, która chce dać rozwój tej firmie" – stwierdził.
Jak dodał, nie mógł spotkać się z przedstawicielami pracowników wcześniej ze względu na reguły dotyczące raportowania.