PILNE! Sejm przyjął uchwałę potępiającą ingerencję w sprawy wewnętrzne Polski. Przeciwko głosowali posłowie od Tuska

Rzeczpospolita Polska wszelką obcą ingerencję w polski proces wyborczy uznaje za akt wrogi wobec państwa polskiego i będzie ją zdecydowanie zwalczać – głosi uchwała przyjęta w czwartek przez Sejm. Za przygotowaną przez posłów PiS uchwałą głosowało 234 posłów, przeciw było 175, a od głosu wstrzymało się 10 osób. Wcześniej Sejm nie zgodził się na odrzucenie uchwały w całości.
Uchwałę poparło 225 posłów PiS, 2 posłów Kukiz‘15 oraz 3 posłów Polskich Spraw. Przeciw przyjęciu uchwały było 124 posłów KO, 38 posłów Lewicy (1 poseł był „za” - Romuald Ajchler), 6 posłów Polski 2050, 3 posłów koła Lewicy Demokratycznej oraz 4 posłów niezrzeszonych (2 było „za” - Zbigniew Ajchler i Łukasz Mejza). 9 posłów Konfederacji wstrzymało się od głosu, 1 był „za” - Grzegorz Braun. 26 posłów PSL-KP nie głosowało, 1 osoba wstrzymała się od głosu (Magdalena Sroka).
Uchwała jest m.in. odpowiedzią na słowa szefa EPL Manfreda Webera, który w wywiadzie dla telewizji ZDF mówił o "zwalczaniu PiS-u". Stwierdził też, że "każda partia musi zaakceptować państwo prawa". "To jest zapora przeciw przedstawicielom PiS-u w Polsce, którzy systematycznie atakują państwo prawa i wolne media" - dodał.
W toku prac sejmowych reprezentant PiS i jednocześnie szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Radosław Fogiel mówił, "już któryś kolejny raz politycy Europejskiej Partii Ludowej i przedstawiciele Niemiec w tym gremium próbują pouczać Polaków i wpływać na proces wyborczy w Polsce". "Nie w tym rzecz, że polityk jakiejś frakcji mówi komu kibicuje, bo to jest ogólnie przyjęte. Mówienie, że będzie się budowało zaporę ogniową, że się będzie kogoś zwalczać (...) - to jest przekroczenie granic, i na takie przekroczenie granic polski Sejm nie może się godzić" - oświadczył
Reprezentujący KO Sławomir Nitras zwracał uwagę, że inicjatorzy uchwały zaprzęgają Sejm RP, najwyższy organ władzy ustawodawczej w Polsce, do głosowania niniejszej uchwały. "Ta uchwała to jest po prostu wstyd. To jest uchwała, która jest efektem jakiejś wypowiedzi jakiegoś polityka w jakimś w wywiadzie, a my w reakcji na wypowiedź jakiegoś polityka piszemy o całych państwach, nie o tym polityku" - zwrócił się do polityków PiS.
W uchwale odniesiono się do wypowiedzi Manfreda Webera stwierdzając, że "militarny język deklaracji polityków stawiających się za wzór mieniących się wzorem europejskości i uzurpatorski charakter wszelkich ambicji kształtowania polskiej sceny politycznej przez czynniki i wpływy zewnętrzne, uznaje się za niedopuszczalną ingerencję w proces wyborczy, sprzeczną z wartościami europejskimi, zasadą demokracji i suwerenności narodowej".
Jak podkreślono, "Rzeczpospolita Polska wszelką obcą ingerencję w polski proces wyborczy uznaje za akt wrogi wobec państwa polskiego i będzie ją zdecydowanie zwalczać". "Politycy państwa, w którym system demokratyczny zaistniał dopiero jako warunek rozmów pokojowych po I wojnie światowej, a później został ustanowiony przez aliantów w wyniku klęski Niemiec w rozpętanej przez nie II wojnie światowej, nie mają mandatu do pouczania innych na temat demokracji" – brzmi uchwała.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!
WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT
