Program Magdaleny Ogórek i Marcina Wolskiego na TVP Info nierzadko przynosi nieprzewidziane scenariusze. Na antenę dodzwoniła się p. Barbara z Waszyngtonu. Zdumiewająco bogate słownictwo…
– Podziwiam Pani powody od lewa do prawa (…) i ten śmiech zaj...sty (…) Nie, naprawdę Pani jest przemiła, przemądrzała. Już nie wspomnę o Panu Wolskim, bo to jest koszmar totalny. Propagandę w posunięciem sekundowym, jaką Wy uprawiacie, to jest po prostu porażka – mówiła.
Magdalena Ogórek chciała nieco odpłacić się za pomówienia i wulgarny język. Przewrotnie wskazała, że, wraz z prowadzącym, muszą być dobrzy, skoro p. Barbara wybrała właśnie ich program.
– Chyba Pani żartuje, tak sobie Pani zażartowała z ludzi kandydując na prezydenta Polski, a w tej chwili jest Pani utopiona w tym gó...e, szambie pisowskim – odparła wyraźnie zbulwersowana p. Barbara.
Kwintesencja kobiecości typowej lewaczki...”Jest Pani utopiona w tym gównie i szambie PiSowskim” Barbara z „Łoszyngtonu”.Typowy wyborca @Platforma_org Leżę na bieżni pic.twitter.com/pbRLpI03jF
— Claudia (@MadameClaudine1) 29 stycznia 2019