Piotr Zelt doczekał się konsekwencji swojej oburzającej wypowiedzi, w której obraził rzeczniczkę Straży Granicznej. Współpracę z aktorem zerwała już opolska policja.
- Pani rzecznik Straży Granicznej, twarz bestialskich, bandyckich standardów państwa PiS - napisał na Facebooku Piotr Zelt, odnosząc się do kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej.
To nie jedyna oburzająca wypowiedź aktora. Wcześniej w wyjątkowo plugawych słowach obrażał polityków i wyborców Prawa i Sprawiedliwości, m.in. nazywając ich „łajdakami, świniami, durniami i prymitywami”.
Piotr Zelt odjechał z nienawiści. Atakuje rzeczniczkę @Straz_Graniczna a jakby tego było mało lajkuje podłe komentarze, w których Anna Michalska wyzywana jest od „tępych dzid” a nawet przypasowuje się ją do niemieckiego obozu koncentracyjnego. W innych postach podobny ściek????♂️???? pic.twitter.com/nliN1BSKMA
— Mateusz Magdziarz (@matt_magdziarz) November 16, 2021
Wpis dotyczący ppor. Anny Michalskiej został szybko usunięty, jednak Zelt boleśnie odczuł konsekwencje tego, co napisał. Na aktora spadła fala zasłużonej krytyki ze strony internautów, a Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu złożył zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie o możliwości popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego.
W związku z obraźliwymi wpisami dotyczącymi rzeczniczki Straży Granicznej, KWP w Opolu zrywa współpracę z Panem Piotrem Zeltem. Nie akceptowane są dla nas wypowiedzi obrażające przedstawicieli innych służb mundurowych. Jego wcześniejsze wypowiedzi nie były nam znane.
— opolska Policja (@opolskaPolicja) November 17, 2021
Odpowiednie kroki podjęła również opolska policja. Zelt wziął jednorazowy udział w spocie związanym z policyjną akcją „Trzeźwy poranek na A4”, zamieszczonym w połowie listopada na Facebooku opolskiej policji. W związku z haniebną wypowiedzią aktora, Komenda Wojewódzka Policji w Opolu postanowiła nie kontynuować z nim współpracy.
To nie pierwszy przypadek, kiedy celebryta lży polskie służby mundurowe. Skandaliczne i obraźliwe słowa padały wcześniej z ust m.in. Władysława Frasyniuka, Barbary Kurdej-Szatan czy Agnieszki Holland. Złą wolę wobec obrońców naszej granicy zademonstrował również Tomasz Lis.