Skandaliczny popis Lisa. Bezpodstawne oskarżenia wobec polskich żołnierzy

Artykuł
Tomasz Lis bez cienia dowodu oskarżył polskich mundurowych o zdewastowanie pojazdów organizacji „Medycy na granicy”
Fot.: TV Republika

Tomasz Lis bez choćby cienia dowodu oskarżył polskich mundurowych o zdewastowanie pojazdów organizacji „Medycy na granicy”. Na skandaliczny wpis dziennikarza stanowczo zareagował sekretarz stanu w MSWiA Maciej Wąsik.

Kilka dni temu zdewastowano pięć samochodów należących do członków organizacji „Medycy na granicy”, którzy udzielają pomocy migrantom przy granicy polsko-białoruskiej oraz towarzyszących im dokumentalistów. 

Pojazdy miały przebite opony, potłuczone szyby i lampy, zniszczoną karoserię.

Sprawę bada policja - wczoraj zatrzymano w tej sprawie trzy osoby związane ze środowiskami pseudokibicowskimi z Białegostoku. W miejscu zamieszkania podejrzanych znaleziono m.in. maczety oraz noże, które mogły zostać użyte do uszkodzenia pojazdów.

Znany z obsesyjnej wręcz niechęci do rządów Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Lis wie jednak lepiej od policji, kto dokonał aktu wandalizmu. A przynajmniej wydaje mu się, że wie. 

W skandalicznym wpisie na portalu Twitter, Lis stwierdził, że samochody zdewastowali polscy mundurowi. Oczywiście, żadnych dowodów na poparcie tej śmiałej tezy redaktor naczelny Newsweeka nie załączył. 

Uwagę dziennikarzowi zwrócił m.in. Rzecznik Prasowy Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka. 

Stanowczo na oburzający wpis zareagował sekretarz stanu w MSWiA Maciej Wąsik.

 

Źródło: Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy