Norman Davies atakuje Polskę i krytykuje kwestie reparacji
– Politycznie nie widzę spokojnego życia dla Polski – powiedział Norman Davies w „Faktach z Zagranicy” TVN24 BIS. „Nie rozumiem dlaczego Polacy myślą, że tylko Polska ma prawo do reparacji wojennych” – dodał.
– Polska jest największym beneficjentem funduszy europejskich. Natomiast Wielka Brytania, jedno z państw, które najwięcej "wkłada" do budżetu europejskiego, odejdzie. Polska musi na tym stracić - wyjaśnił Davies. – Politycznie nie widzę spokojnego życia dla Polski. Rząd Polski idzie w konflikt z większością partnerów w Unii Europejskiej i ma tylko jednego sojusznika, czyli Węgry. To absolutnie za mało. Przewiduję, że Polska idzie w kierunku izolacji w Unii – ocenił.
– Do prowadzenia polityki w Unii potrzebne jest zaufanie. I te kolejne konflikty, które powstają - o sądy, o lasy, o historię, o to wszystko, co jest źle widziane w elitach innych państw - łamią zaufanie do rządu polskiego - ocenił profesor. - Rząd Polski będzie izolowany w tym towarzystwie partnerów europejskich – dodał.
Historyk był również pytany o kwestie reparacji od Niemiec. – Nie rozumiem dlaczego Polacy myślą, że tylko Polska ma prawo do reparacji wojennych. Jeśli ma być jakaś dyskusja o dalszych reparacjach, to musi być akcja międzynarodowa, a nie jakieś wymagania od jednego z rządów - stwierdził Davies. - Wydaje mi się, że wyciągnięcie znowu sprawy reparacyjnej jest beznadziejne - dodał.