Nielegalny wywóz leków zaczął się za czasów rządów Platformy Obywatelskiej. Intratny był wtedy "interes" kupowania leków w Polsce i sprzedawania ich za granicą – mówił sekretarz stanu w ministerstwie zdrowia Janusz Cieszyński, który był gościem red. Marcina Bąka w programie "Wolne Głosy" w Telewizji Republika.
W przyszłym tygodniu ruszy specjalna infolinia NFZ. Pacjenci będą mieli dostęp do informacji o tym, gdzie mogą znaleźć potrzebny lek. Numer pod który będzie można dzwonić – 800 190 590 – będzie obsługiwany przez pracowników NFZ i GIF. Infolinia będzie dostępna od poniedziałku, 15 lipca.
Nowelizacja przepisów ma przeciwdziałać nielegalnemu wywozowi preparatów farmaceutycznych za granicę. Nowe prawo wprowadzi zakaz sprzedaży leków hurtowniom farmaceutycznym przez punkty sprzedaży detalicznej. Zaostrzone będzie również prawo karne w tej kwestii. Projekt ustawy został już przyjęty przez Radę Ministrów.
– Ten program poprawi dostęp do leków. Nam przede wszystkim zależy na czasie. Jestem przekonany, że jeżeli uda nam się ten projekt przepracować w rządzie, to dalej będzie już tylko łatwiej. (...) Obecność bliskiej osoby, rodzica pozytywnie wpływa na dochodzenie do zdrowia dziecka. To jest oczywiste. Trzeba wygospodarować środki na to, aby w każdym szpitalu zapewnić rodzicom możliwość przebywania z dziećmi – mówił Janusz Cieszyński. – To kolejna dobra zmiana w służbie zdrowia – podkreślił.
– Nielegalny wywóz leków zaczął się za czasów rządów Platformy Obywatelskiej. Intratny był wówczas "interes" kupowania leków w Polsce i sprzedawania ich za granicą. Pan minister Neumann mówił, że to jest normalny proces gospodarczy. Platforma doprowadziła do takiej zmiany prawa, że kilkanaście spraw karnych przeciwko tym osobom, które wywoziły leki, zostały skasowane. Osoby z Platformy mówiły: "no cóż, szkoda...".