"Ginęli od kul, siekier, wideł, noży. 11 lipca 1943 r. oddziały UPA, wspierane przez ukraińskie chłopstwo, tzw. czerń zaatakowały ponad 100 polskich wsi na Wołyniu mordując tysiące Polaków" - pisze dziś IPN na twitterze.
Dziś, w sobotę 11 lipca przypada 77. rocznica tzw. krwawej niedzieli, gdy w ok. 100 miejscowościach na Wołyniu doszło do największej fali mordów na Polakach. Tego dnia obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczpospolitej.
Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej związany jest z rocznicą wydarzeń z 11 i 12 lipca 1943 r.. Wtedy właśnie UPA podjęła się skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców ok. 150 miejscowości w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim i łuckim.
Akcja była kulminacją trwającej już od początku 1943 r. fali mordowania i wypędzania Polaków z ich domów, w wyniku której na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków. Terror banderowców spowodował, że setki tysięcy Polaków opuściły swoje domy, uciekając do centralnej części kraju.
W Katedrze Polowej WP w Warszawie odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary rzezi wołyńskiej.
Znicze przed tablicami upamiętniającymi miejsca oporu i samoobrony ludności polskiej przed atakami ukraińskich nacjonalistów w latach 1943-1946 na Wołyniu zapłonęły w Małopolsce wschodniej i na Lubelszczyźnie.
Najnowsze
Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych
Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!
Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych
Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!