Przejdź do treści
Naddniestrze gotowe do przyłączenia do Rosji?
flickr/tubs/CC BY-SA 3.0

Zaostrza się sytuacja wokół Naddniestrza - pisze rosyjski dziennik "Kommiersant", według którego planowane na 10-11 kwietnia w Wiedniu rozmowy na temat uregulowania kryzysu naddniestrzańskiego w formacie 5 plus 2 zostały zerwane.

Naddniestrze to separatystyczny rosyjskojęzyczny region Mołdawii, który przy wsparciu Moskwy w 1992 roku praktycznie oderwał się od tego kraju i jest kontrolowany przez Kreml. Mołdawia, która w czerwcu zamierza podpisać umowę o stowarzyszeniu z Unią Europejską, obawia się, że Kreml po aneksji Krymu może zechcieć przyłączyć Republikę Naddniestrzańską do Federacji Rosyjskiej (FR).

"Kommiersant" wyjaśnia, że władze Naddniestrza "odmówiły udziału w negocjacjach, oskarżając Mołdawię o wprowadzenie sankcji, a Ukrainę o ustanowienie blokady". Dziennik podaje, że o odmowie udziału w rozmowach "5 plus 2" w Wiedniu poinformowała wicepremier i minister spraw zagranicznych Naddniestrza Nina Sztanski w liście przesłanym w sobotę pozostałym stronom negocjacji. Krok ten uzasadniła niedotrzymaniem przez Kiszyniów obietnicy uchylenia wprowadzonej w końcu 2013 roku akcyzy importowej dla naddniestrzańskich przedsiębiorstw.

"Naddniestrze, zainspirowane przykładem Krymu, chce ostatecznie zerwać z Kiszyniowem i przyłączyć się do Rosji. A Moskwa wyraża gotowość użycia siły przeciwko krzywdzicielom Naddniestrza i "przymuszenia do pokoju" każdego agresora" - pisze "Kommiersant".

"Zerwanie rozmów to kolejny dowód zaostrzenia stosunków Kiszyniowa z Tyraspolem (stolicą nieuznawanej Republiki Naddniestrzańskiej - przyp.red.)" - ocenia dziennik. Zauważa, że "Tyraspol jest w konflikcie nie tylko z Kiszyniowem, ale także z Kijowem, który miesiąc temu zaostrzył reżim przekraczania ukraińskiej granicy dla obywateli FR".

"W Naddniestrzu, wciśniętym między Mołdawię i Ukrainę, obywatelstwo Rosji posiada co drugi mieszkaniec. Działania Kijowa oceniono tam jako blokadę. Kijów odpowiada, że zaostrzenie rygorów na granicy jest wewnętrzną sprawą Ukrainy" - informuje gazeta.

Powołując się na ambasadora Ukrainy w Mołdawii Serhija Pirożkowa, gazeta podaje, że rosyjski kontyngent wojskowy w Naddniestrzu przygotowuje się do manewrów, których scenariusz zakłada konwojowanie pomocy humanitarnej do tego regionu. "Nigdy wcześniej ćwiczeń z takim scenariuszem tam nie organizowano" - cytuje "Kommiersant" ukraińskiego dyplomatę, którego zdaniem może to oznaczać, iż podjęta zostanie próba przerwania blokady przy użyciu sił zbrojnych.

Moskiewski dziennik zauważa, że o ile rosyjskie oddziały w Naddniestrzu dopiero przygotowują się do manewrów, o tyle naddniestrzańscy wojskowi ćwiczą już na potęgę. "W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Obrony nieuznawanej republiki informowało o ostrym strzelaniu wojsk pancernych, artylerii i sił obrony przeciwlotniczej, a także o ćwiczeniu przez jednostki inżynieryjno-saperskie budowy przepraw pontonowych przez Dniestr" - przekazuje "Kommiersant".

"Wygląda na to, że do wystąpienia w obronie Naddniestrza gotowa jest Rosja" - ocenia gazeta. "Użyjemy całego arsenału środków politycznego, dyplomatycznego, gospodarczego, a jeśli będzie trzeba to także siłowego oddziaływania na dowolnego agresora, aby przymusić go do pokoju, spokoju i przestrzegania demokratycznych norm" - przytacza "Kommiersant" wypowiedź wicepremiera FR Dmitrija Rogozina, który jest także specjalnym przedstawicielem prezydenta Rosji ds. Naddniestrza.

Dziennik informuje, że prezydent Naddniestrza Jewgienij Szewczuk wystąpi z orędziem do narodu, w którym prawdopodobnie ogłosi, że Naddniestrze gotowe jest stać się częścią Federacji Rosyjskiej. Orędzie Szewczuka zapowiada też "Niezawisimaja Gazieta", która - powołując się na ekspertów i polityków w Naddniestrzu i Mołdawii - nie wyklucza, że obwieści on o całkowitym zerwaniu stosunków z Kiszyniowem, w tym rozmów w formacie "5 plus 2".

Rozmowy o uregulowaniu kwestii Naddniestrza w formacie 5 plus 2 toczą się od października 2005 roku. "Piątkę" tworzą: Rosja, Ukraina, Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), USA oraz UE. Natomiast "dwójkę" stanowią Naddniestrze i Mołdawia. Rosja i Ukraina uczestniczą w negocjacjach w charakterze gwarantów przyszłego porozumienia, OBWE - w roli pośrednika, a Stany Zjednoczone i Unia Europejska - jako obserwatorzy. Naddniestrze i Mołdawia to strony konfliktu.

pap

Wiadomości

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!

Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych

Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!

Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych

Najnowsze

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"