Wicepremier Mateusz Morawiecki, podczas Kongresu 590, zaprezentował "Konstytucję biznesu". Nowe zasady będą m.in. znosiły konieczność rejestracji niektórych mikrofirm, wprowadzają przyjazną interpretację prawa dla firm oraz likwidują numer REGON.
– Przedsiębiorca był traktowany jak przeciwnik. Państwo to nie łupieżca, a przedsiębiorca to nie kombinator. Chcemy, aby nasze firmy budowały polską markę na całym świecie. Co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone. To pierwsza zasada. Druga zasada domniemanej uczciwości przedsiębiorcy, trzecią – przyjazna interpretacja przepisów, a czwartą – zasada proporcjonalności, w myśl której np. urząd nie będzie mógł obciążać przedsiębiorcy w sposób nieuzasadniony – mówił wicepremier Morawiecki.
Minister podkreślił, że "Konstytucja biznesu" polepszy warunki młodych przedsiębiorców dot. prowadzenia firm. – To przedsiębiorcom zawdzięczamy wzrost PKB. Uważam, że oni budują nasz dobrobyt, ale i siłę państwa. Ja jestem zakochany w Polsce i to jest mój cel podstawowy. Chcę, by Polska była krajem silnym, zamożnym ale też takim pięknym poprzez to, jak ludzie kraj ten kochają – dodał Morawiecki.
Zapytany o kwestie obniżenia wieku emerytalnego w Polsce oraz o to, czy nie zabraknie pieniędzy na ten cel, zwłaszcza, że jest 500+, oraz 75+, odpowiedział: – Mainstream ekonomiczny jeszcze długo będzie się uczył. Niczego nie zapomina i niewiele się uczy, tak jak Burbonowie po rewolucji francuskiej i napoleońskich wojnach.(…) Ale nam pieniędzy nie zabraknie, proszę się nie obawiać. Na pewno tutaj nasze programy i uszczelnienia podatków w 2017 r. zadziałają. A ponadto jakość naszego wzrostu gospodarczego też się poprawi.