Mec. Tomczyński: Pani Gersdorf zdaje sobie sprawę i wie, że nie jest sędzią – więc nie jest tym bardziej prezesem SN
Tak naprawdę nic nie wynika z tego jak pani Gersdorf się czuje. Ustawa mówi, że przeszła na emeryturę i powinna spokojnie odpoczywać. Myślę, że w pewnym stopniu ona zdaje sobie z tego sprawę i wie, że nie jest sędzią – więc nie jest tym bardziej I prezesem SN - powiedział dla Telewizji Republika mec. Tomczyński.
ACTA 2
Parlament Europejski poparł dziś projekt dyrektywy o prawie autorskim dotyczącym internetu. Za projektem opowiedziało się 438 europosłów, przeciw było 226, a wstrzymało się od głosu 39.
– Na razie PE zaczyna procedowanie nad ACTA 2. Zobaczymy co się z tego wykluje. Przypomnijmy, że już takie procedowanie w przeszłości miało miejsce, ale protesty internautów były zbyt duże – mówił nam mec. Tomczyński.
SĄD NAJWYŻSZY – DECYZJE PREZYDENTA
Do Sądu Najwyższego wpłynęły we wtorek postanowienia prezydenta w sprawie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN przez 5 sędziów.
– Nie ukrywam, że tutaj przepisy nie są zbyt precyzyjne. (…) Widziałbym tę procedurę troszkę inaczej. Jeżeli prezydent zdecydował na przedstawienie wszystkim kandydatom, którym nie przedłużył zgody na dalsze zajmowanie stanowiska. (…) Trzeba jak najszybciej dokonać wyboru pierwszego prezesa SN. Dopiero ten moment będzie tym, który pozwoli na uspokojenie sytuacji wokół Sądu Najwyższego – podkreślił.
PANI GERSDORF TWIERDZI, ŻE CZUJE SIĘ I PREZESEM SN
– Tak naprawdę nic nie wynika z tego jak pani Gersdorf się czuje. Ustawa mówi, że przeszła na emeryturę i powinna spokojnie odpoczywać. Myślę, że w pewnym stopniu ona zdaje sobie z tego sprawę i wie, że nie jest sędzią – więc nie jest tym bardziej I prezes SN – zaznaczył mec. Tomczyński.
Dodał, że jest to udawanie. – Nie rozumiem czemu pani była prezes nie złożyła wniosku o dalsze orzekanie – pan prezydent przedłużyłby to orzekanie – powiedział.
Sąd Najwyższy wystosował do Trybunału Sprawiedliwości UE dwa kolejne pytania prejudycjalne ws. niezależności władzy sądowniczej.
– Pytanie prejudycjalne nie ma żadnego związku z rozpatrywana sprawą. (…) SN sam stworzył sobie problem i sam zadał pytania prejudycjalne do tego – stworzonego problemu. Możemy sobie żartować na ten temat, ale to jest bardzo niebezpieczne dla naszego państwa – mówił Adam Tomczyński.
SĘDZIA IGOR TULEYA
– Wydaje mi się, że sędzia, który rozpoznaje daną sprawę sam musi wiedzieć czy jest zależny czy też nie – ocenił mec. Tomczyński.
SĘDZIA IGOR TULEYA BYŁ GOŚCIEM TVN24
– Opowiadał tam o sprawie, w której sądził. (…) Wydaje mi się, ze w czasie już trwającego postępowania, które prowadzi – powinien mieć usta zamknięte. Sama jego obecność w telewizji jest niesłychana – to nie powinno mieć miejsca – powiedział mec. Adam Tomczyński.