– Bardzo silnie wpływy rosyjskie oddziaływały w ciągu ubiegłych miesięcy, gdy starano się bądź w ogóle wyeliminować tę rezolucję, bądź bardzo ją osłabić. Jeszcze wczoraj próbowano wykreślić najistotniejsze fragmenty, na szczęście w komisji to stanowisko rosyjskie reprezentowane przez lewicowe ugrupowanie niemieckie zostało oddalone – powiedział Antoni Macierewicz.
Czy rzeczywiście Rosja jest pozbawiona głosu?
– Może jest pozbawiona głosu, bo jest zawieszona w prawach członkowskich, ale nie jest pozbawiona wpływu. Bardzo silnie wpływy rosyjskie oddziaływały w ciągu ubiegłych miesięcy, gdy starano się bądź w ogóle wyeliminować tę rezolucję, bądź bardzo ją osłabić.
– Jeszcze wczoraj próbowano wykreślić najistotniejsze fragmenty, na szczęście w komisji to stanowisko rosyjskie reprezentowane przez lewicowe ugrupowanie niemieckie zostało oddalone – mówił przewodniczący podkomisji smoleńskiej.
Przyjęty w czerwcu projekt rezolucji stwierdza, że na podstawie załącznika 13. Konwencji Chicagowskiej, od państwa, w którym doszło do wypadku wymaga się zwrotu wraku.
Jak czytamy w projekcie rezolucji:
„Ciągła odmowa zwrotu wraku i innych dowodów ze strony władz Rosji, stanowi nadużycie prawa, wzmogła też po stronie polskiej spekulacje, że Rosja ma coś do ukrycia”.