Aż sześć osób zginęło w niespełna pół godziny. Wpływ na te tragiczne zdarzenia mogła mieć fatalna pogoda - powiedziała Polsat News podinsp. Katarzyna Kucharska z KWP w Radomiu.
- Pierwsze zdarzenie miało miejsce w powiecie ostrołęckim, gdzie przed godz. 15 samochód z niewiadomych przyczyn uderzył w drzewo. Zginęła kierująca tym pojazdem. Kilka minut później na obwodnicy Mławy na dk 7 doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego kia z samochodem ciężarowym. Osobowa kia zapaliła się. Na miejscu śmierć poniosły trzy osoby - mówiła podinspektor Kucharska.
- Kilka minut później w powiecie ostrowieckim doszło do kolejnego czołowego zderzenia. Zginął tam pasażer i kierujący pojazdem renault - dodała.
Nie ma jeszcze wstępnych ustaleń dotyczących przyczyn ani przebiegu wypadku.