Łukaszenka straszy rodaków atakiem wojskowym ze strony Polski i Litwy [wideo]
"Łukaszenka postawił na całej granicy z Polską i Litwą czołgi, pokazując, że oczekuje inwazji NATO", powiedział w wieczornym programie Telewizji Republika Pawieł Łatuszka. Były ambasador Białorusi w Polsce mówi, że "cały czas propaganda białoruska sprzedaje tę tezę, że Polska się szykuje, że prezydent Duda odwiedził Kijów i tzn., że chce odciąć zachodnią Ukrainę. I że Polska z Litwą zaatakuje Białoruś. On próbuje zmienić punkt widzenia Białorusinów. Że NATO jest wrogiem, że tak naprawdę to nie jest "operacja specjalna" pomiędzy Rosją a Ukraina, tylko to jest wojna Rosji i Białorusi z całym światem zachodnim".
"Była zrobiona analiza przez KGB Białorusi i centrum analityczne podległe Łukaszence, które pokazało, że 70% Białorusinów jest przeciwko wojnie na Ukrainie. Zaledwie 3-6% Białorusinów jest gotowych wesprzeć ewentualny atak z udziałem wojsk białoruskich na terenie Ukrainy. To pokazuje, że społeczeństwo białoruskie jest tak naprawdę przeciwko tej wojnie. I Łukaszanka się boi, boi się masowych protestów", stwierdził w rozmowie z Adrianem Stankowskim były dyplomata.
#DziennikarskiPoker | Pawieł #Łatuszka: Białorusini są absolutnie przeciwko Łukaszence, oczywiście ma poparcie 20-25%, ale reszta jest przeciwna. Łukaszenka stwarza sytuację ciągłego zagrożenia w społeczeństwie.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 6, 2022
"To skomplikowana sytuacja, przez którą przechodzi Europa. Dla nas Białorusinów jest bardzo ważne, żeby ta kurtyna, która może się pojawić, między Zachodem a Wschodem nie została ustanowiona na granicy polsko-białoruskiej czy białorusko-litewskiej. Jako naród czujemy się Europejczykami", kontynuował częsty komentator wydarzeń w Telewizji Republika.
Według Pawieła Łatuszki "to jest test dla krajów europejskich. Jeżeli słyszymy ze strony "starej" Europy głosy, że może już wystarczy, że warto zawrzeć pokój, że może się pogodzić. Po pierwsze, o tym nie decydują politycy UE, o tym decyduje naród ukraiński", skwitował.
"Nikt nie ma prawa decyzować o losie Ukainy i Ukraińców bez udziału narodu ukraińskiego. Tylko oni mają prawo podejmować tę decyzję. Ukraińcy walczą o wartości".
#DziennikarskiPoker | Pawieł #Łatuszka: Nikt nie ma prawa decydować o losie Ukrainie bez udziału Ukraińców, tylko oni mogą podejmować decyzje dotyczące swojego państwa. Mają również prawo apelować o wsparcie moralne, jak i materialne.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 6, 2022
"Jeżeli Ukraina przegra, to będzie powtórka, to agresja będzie skierowana w stronę Litwy, Łotwy i Polski, stwierdził nasz gość".
"Zgadzam się", mówił Pawieł Łatuszka, "z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, który powiedział, "po co nam jest ONZ skoro, musimy chwytać za broń i walczyć o swobodę i suwerenność. Powstaje pytanie, czy te organizacje międzynarodowe są gotowe, żeby pomagać rozwiązywać problemy w interesie krajów, które walczą?" - zastanawiał się P. Łatuszka.
#DziennikarskiPoker | Pawieł #Łatuszka: Każdy kraj i każdy naród ma swoje prawa. To jest test na przyszłość organizacji międzynarodowej. Powstaje pytanie, czy te organizacje potrafią być mocnymi i silnymi organizacjami w obliczu wojny. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 6, 2022
Cały program do zobaczenia w górnym oknie. Polecamy!