– Mam jeden podstawowy zarzut do Lecha Wałęsy, że brnął i nadal brnie w swoim kłamstwie; dzięki temu powstała "gruba kreska", która umożliwiła komunistycznym aparatczykom uwłaszczenie się na państwie i obywatelach – napisał lider Kukiz\'15 Paweł Kukiz Facebooku.
Z dokumentów opublikowanych przez Instytut Pamięci Narodowej wynika jasno, że Lech Wałęsa to TW „Bolek” – donosił na swoich kolegów i brał za to wynagrodzenie.
"Nie mam niewybaczalnych pretensji (do Wałęsy) o to, że w latach 70. współpracował z SB. Bo musiałbym mieć je do absolutnie wszystkich członków PZPR, ZSL, SD, socjalistycznych związków zawodowych czy organizacji młodzieżowych, milicjantów, wojskowych, itd. - ogólnie do wszystkich, którzy współtworzyli komunistyczny system, czyli do kilku milionów Polaków" – czytamy we wpisie Pawła Kukiza.
Lider ugrupowania zaznaczył, że ma jeden poważny zarzut do Wałęsy, mianowicie, że "brnął i nadal brnie w swoim kłamstwie". "Bo w ogromnej mierze dzięki temu kłamstwu, jego strachom, powstała gruba kreska, która umożliwiła komunistycznym aparatczykom uwłaszczenie się na państwie i obywatelach".
"Jaką mam pewność, że również po 1980 roku Wałęsa nie wchodził w szczególne relacje z komunistami? Skoro tak niewyobrażalnie kłamie?" – pytał Kukiz.