W Polsce na astmę choruje około 4,5 mln osób. Większość z nich doświadcza silniejszych lub lżejszych duszności, ponieważ jest typowy objaw tej choroby związany z obkurczeniem się oskrzeli.Duszność to również charakterystyczny objaw choroby COVID-19 wywoływanej zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2.
Warto wiedzieć, co różni te dwie choroby i wiedzieć, jak przebiega duszność w przypadku COVID-19, a jak w przypadku astmy.
Duszność: astma czy COVID-19?
Internista i alergolog prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi podkreśla, że w przypadku COVID-19 duszności zazwyczaj towarzyszy gorączka, która nie występuje podczas duszności związanej z takimi chorobami przewlekłymi jak astma czy POChP.
Ważne jest również to, że duszności w przebiegu COVID-19 nie da się złagodzić lekami rozkurczającymi oskrzela.
Duszność w astmie może pojawić się jako reakcja na alergen, wysiłek, stres, a nawet zimno. Duszność w przypadku astmy ma charakter napadowy i mija poza zażyciu leków rozkurczających. Nie towarzyszy jej gorączka.
Co powinni robić astmatycy w dobie koronawirusa? Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, ważne jest przyjmowanie terapii zaleconej przez lekarza. Regularne przyjmowanie leków chroni przed zaostrzeniem choroby, co minimalizuje ryzyko związane z rozwojem zakażenia koronawirusem.
Specjaliści podkreślają, że wziewne leki sterydowe przyjmowane w astmie nie obniżają odporności, jak ma to miejsce w przypadku sterydów przyjmowanych jako immunosupresja. Dlatego chorzy nie powinni przerywać leczenia, bo może to nasilać objawy astmy i pogarszać stan zdrowia.