Jak poinformował Portal Tatrzański, z Granatów w stronę Czarnego stawu Gąsienicowego spadł w środę turysta.
W wyniku upadku z wysokości około 200 metrów mężczyzna poniósł śmierć.
Nie jest to pierwszy wypadek w górach. Tydzień temu zginęło w dwóch osobnych wypadkach dwoje turystów, natomiast 5 września informowaliśmy o wypadku turysty z Polski, który stracił życie po słowackiej stronie Tatr.
- Prosimy wszystkich turystów, aby nie lekceważyli wysokogórskiego terenu i poruszali się oznakowanymi szlakami oraz postępowali zgodnie z zaleceniami Horskiej Zachrannej Służby – zaapelowano w specjalnym komunikacie Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Wypadek śmiertelny na #OrlejPerci
— TATRY.pl (@TATRY_pl) September 16, 2020
Ratownicy przekazali, że turysta spadł z Granatów w stronę Czarnego Stawu Gąsienicowego około 200 metrów i poniósł śmierć. Aktualnie ratownicy działają na miejscu.https://t.co/hJy1a5OrhG
fot. Tomasz Wyciszkiewicz pic.twitter.com/poEWHdBlUb