„Amerykanie na terenach niemieckich gwałcili tak samo jak Rosjanie. To była wojna” - stwierdził nieoczekiwanie na antenie Radia Zet Włodzimierz Czarzasty.
– No nie… Ja to wszystko wiem- zaczął szef SLD, gdy Beata Lubecka zapytała w Radiu Zet, czy gloryfikuje Armię Czerwoną, zapominając o jej licznych zbrodniach.
– Ja powiedziałem, i mówię nadal, i niech się prawica wścieka: z Polski Niemców wyrzucili Rosjanie; Niemców, którzy po Żydach i Romach mieli ochotę wrzucić Polaków do krematoriów- mówił, próbując się bronić.
– Aliantami byli Amerykanie, Rosjanie, Francuzi i Anglicy. Czy pani wie, że Amerykanie byli aliantami pół roku późnij niż Rosjanie? To były armie wyzwoleńcze i to nie ma nic wspólnego ze świństwami, mordami z 17 września i ustrojem, jaki przyniesiono do Polski- brnął dalej Czarzasty.
Nie wypowiedział jednak słów potępiających zbrodniczej Armii Czerwonej! Mało tego, zrównał ją z… wojskiem amerykańskim!
– Armia Czerwona była taką… była wojna (…). Amerykanie na terenach niemieckich gwałcili tak samo jak Rosjanie. To była wojna-rzucił lider Lewicy.
–Potępiam tak samo komunizm jak nazizm, tylko problem jest taki, że w Polsce nie było komunizmu- dodał Włodzimierz Czarzasty.