11 listopada w Warszawie oprócz corocznego Marszu Niepodległości ma w tym roku odbyć się też marsz KOD-u. – Kijowski może uznał, że ponownie trzeba zrobić zadymę w Warszawie, być może niektóre środowiska uznały, że taka zadyma będzie im na rękę – powiedział na antenie TVP INFO Adam Andruszkiewicz z Kukiz\'15.
- Przez ostatnie lata współorganizowałem Marsz Niepodległości i dokładnie w tych latach, kiedy rządziła Platforma Obywatelska, mieliśmy regularne zadymy i prowokacje - mówił w programie "Minęła dwudziesta" Adam Andruszkiewicz. - W momencie, kiedy zmienił się rząd, Marsz Niepodległości przeszedł spokojnie.
Posłanka .Nowoczesnej chce marszu KOD-u z Marszem Niepodległości
Innego zdania jest posłanka .Nowoczesnej Kornelia Wróblewska. – KOD to są obywatele, setki tysięcy ludzi, którzy spotykają się nie po to, by robić manifestacje pełne bójek, petard, zadymy. Tego nie było na marszach KOD-u. Nie wiem, skąd te obawy, bądźmy dobrej myśli. Jeśli tylko będziemy chcieli, to zrobimy to razem wspólnie – mówiła na antenie TVP INFO.
Zdaniem Wróblewskiej oba marsze można połączyć.
Ryszard Czarnecki: Bądźmy dobrej myśli
Poseł PiS-u Ryszard Czarnecki powiedział, że należy być dobrej myśli, jednak w stan gotowości w ten dzień należy postawić służby mundurowe. – Nasza policja, służby porządkowe będą robić wszystko, by to przebiegło dobrze – powiedział poseł PiS-u.
CZYTAJ TAKŻE:
Błaszczak przestrzega przed niepodległościową manifestacją KOD-u