– Oczywiście nie jest to spot wyborczy. Tadeusz Ross jest oczywiście kandydatem do europarlamentu, ale myślę, że nie była to pełna wiedza pana posła – ocenił Andrzej Halicki.
Poseł Platformy Obywatelskiej uważa jednocześnie, że spot promujący dziesięciolecie obecności Polski w Unii Europejskiej „za dobry w sensie informacyjny”. – Brakuje mi w nim tylko profrekwencyjnego charakter – zaznaczył Halicki w Telewizji Republika.
We wtorek warszawski Sąd Apelacyjny oddalił zażalenie Tadeusza Rossa na postanowienie Sądu Okręgowego ws. publikacji zamieszczonej na portalu telewizjarepublika.pl, dotyczącej jego wypowiedzi.
Poseł PO wytoczył proces w trybie wyborczym Telewizji Republika za publikację jego wypowiedzi na portalu telewizjarepublika.pl, która – jak określił w pozwie jego pełnomocnik – miała godzić w interesy „Platformy Obywatelskiej, a nawet Rzeczpospolitej Polskiej”.
Przedmiotem procesu była nasza publikacja napisana na podstawie programu „Wolne głosy” z 22 kwietnia, kiedy politycy rozmawiali na temat kampanii wyborczej w kontekście spotu z okazji dziesięciolecia obecności Polski w Unii Europejskiej. Tadeusz Ross przyznał w nim, że spot „ma charakter kampanijny”.
Wtorkowy wyrok sądu jest prawomocny.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ross przegrywa proces z Telewizją Republika. Prawomocnie
CZYTAJ WIĘCEJ: Szczerba: Ross opowiada dyrdymały. Kraczkowski: On jedyny powiedział prawdę
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Nie myśli o karierze międzynarodowej. Co innego Polska
prof. Legutko: po co nam okupanci skoro niszczeniem Polski zajmują się obecnie polscy politycy
Andruszkiewicz: Tusk i jego miotła kadrowa, dotyka elementów strategicznych w Polsce
Przydacz: jedyne o czym myśli minister finansów, to jakie podatki dołoży