W sobotę 22 lipca o godzinie 20:00 w Telewizji Republika emisja filmu pt.: „Maryja z Rakowieckiej”. Film opowiada historię obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej oraz jego niezwykłego wpływu na Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL przy ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie. Serdecznie zapraszamy!
W latach 1940-1950 na terenie byłego więzienia brutalnie torturowano, mordowano i grzebano więźniów.
„Oceniamy, że podczas prowadzonych śledztw przy ul. Rakowieckiej 37 zamordowano około 3 tys. Polaków. Były to zgony na skutek nieludzkich tortur i strasznych warunków panujących w więzieniu”, podkreślił Jacek Marian Pawłowicz, wicedyrektor i pomysłodawca sprowadzenia do muzeum, specjalnie zamówionej na potrzeby placówki, kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.
Były to zbrodnie dwóch totalitaryzmów. W czasie okupacji niemieckiego nazizmu – po wybuchu Powstania Warszawskiego w sierpniu 1944 roku SS-mani dokonali masakry więźniów, później teren więzienia wykorzystywany był przez Niemców, jako miejsce masowych egzekucji mieszkańców Mokotowa. Po 1945 roku Polaków mordowali tu Sowieci. W więzieniu na Mokotowie miały miejsce największe zbrodnie, jakich bezpieka dopuściła się na polskich bohaterach. W salach przesłuchań stosowano 47 zatrważających tortur. Brutalne przesłuchania, cuchnące, zarobaczone cele, upokarzający proces, a na końcu strzał w głowę lub wieloletnie więzienie – takie były losy więzionych przy Rakowieckiej Polaków. Wśród bohaterów Polski Podziemnej zamordowanych w więzieniu w „majestacie komunistycznego prawa”, znajdują się postacie będące symbolami walki o niepodległość: gen. August Emil Fieldorf „Nil" legendarny dowódca 5. Brygady Wileńskiej mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, Łukasz Ciepliński „Pług", rtm. Witold Pilecki – oficer AK, którego poświęcenie pozwoliło ujawnić prawdę o obozie w Oświęcimiu, czy legenda kresowej AK – płk Aleksander Krzyżanowski „Wilk", komendant Wileńskiego Okręgu AK.
Już po przekształceniu obiektu przy ul. Rakowieckiej 37 w Muzeum, wiele osób, które odwiedzało teren byłego więzienia, doświadczało obecności „sił nadprzyrodzonych” – niektórzy widzieli duchy zmarłych, inni słyszeli głosy i płacz. Odczuwali fizyczną obecność zabitych. Po sprowadzeniu do Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, specjalnie zamówionej na potrzeby placówki, kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, sytuacja się zmieniła. Od 2016 roku, czyli od czasu, kiedy obraz został uroczyście powieszony w centralnej części X. Pawilonu – wszystko ucichło.
Cisza, która panuje obecnie w miejscu wielkiego dramatu Polek i Polaków jest symbolem ciszy, jaka po nich pozostała, a jednocześnie spokoju, jaki zapanował dzięki obecności Matki Bożej z Jasnej Góry.
Wyjątkowo o obrazie Matki Bożej z Jasnej Góry powiedział w filmie Paweł Piekarczyk: „Nie ma rozdziału Matki Bożej od Polski. My jesteśmy jej, a Ona jest nasza.”
Scenariusz i reżyseria Paulina Bilińska – dziennikarka Telewizji Republika. Produkcja Telewizji Republika 2023.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Zapewniali, że jak wygra Trump, wyjadą z USA. Czy amerykańscy celebryci spełnią teraz swoje zapowiedzi?