Fałszywy alarm w Lubartowie. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego incydentu
Prawie półtorej godziny trwała weryfikacja sygnału o zagrożeniu z powietrza w powiecie lubartowskim na Lubelszczyźnie. Wcześniej burmistrz Lubartowa polecił włączenie syren alarmowych w związku ze zmasowanym rosyjskim atakiem powietrznym na Ukrainę, jednak finalnie zagrożenia nie potwierdzono i alarm został odwołany - informuje RMF FM.
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie
W sobotni poranek w Lubartowie na Lubelszczyźnie zawyły syreny alarmowe. Burmistrz miasta Krzysztof Paśnik poinformował we wpisie na Facebooku, że sygnały ostrzegawcze zostały uruchomione po otrzymaniu informacji z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego; dodał, że aktywowano je "w związku z bieżącą sytuacją na Ukrainie".
Jak usłyszał reporter RMF FM Krzysztof Zasada, Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego miało otrzymać z innego powiatu ostrzeżenie, że jakiś obiekt zbliża się do Lubartowa.
Weryfikacja, także z udziałem Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, trwała blisko półtorej godziny. Ostatecznie nie potwierdzono zagrożenia i alarm został odwołany.
Obecnie trwa wyjaśnianie okoliczności tego incydentu - będzie m.in. sprawdzane, czy mogło dojść do dezinformacji.
Źródło: Republika, RMF FM.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Amerykańskie kościoły wystawiają bluźniercze szopki bożonarodzeniowe
Wymiana ognia na granicy Pakistanu i Afganistanu. Są zabici i ranni
Twórczość Herberta i Gintrowskiego w wyjątkowej odsłonie już 11 grudnia w Warszawie